Wśród największych korzyści wymienia choćby wzrost ilości czasu spędzanego samotnie (można go przeznaczyć np. na medytację) – może to być szczególnie atrakcyjne dla osób, które mieszkają w hałaśliwym i przepełnionym mieszkaniu, a potrzebują trochę własnej przestrzeni. Inne korzyści to wzrost energii podczas pierwszych godzin pracy, więcej czasu na przygotowywanie dużych śniadań czy pójście na siłownię przed pracą.

Nie ma jednak róży bez kolców. Wczesne pobudki to też konieczność wczesnego kładzenia się spać. Takie przesunięcie w codziennym harmonogramie dnia sprawia, że wieczory stają się zabiegane. Przestawienie się na poranne godziny utrudni także dosypianie w weekendy, bo nasz mózg przestawi się na inne godziny snu.

Wpływ wczesnego wstawania na psychikę

Reklama

Zdaniem psychiatry Anishy Patel-Dunn przestawienie się na tryb „skowronka” może być korzystne dla psychiki. Zwraca uwagę przede wszystkim na to, że rano mamy zazwyczaj więcej czasu na zajęcie się sobą i samoopiekę, gdy inni domownicy nie przeszkadzają nam.

Jak skutecznie zmienić swoje godziny snu? Nagła metamorfoza zazwyczaj jest nieskuteczna, a zmiany trzeba wprowadzać małymi krokami, budząc się np. codziennie o 10 minut wcześniej. Ważne jest także, by zadbać o odpowiednią ilość snu.