W wywiadzie telewizyjnym Locatelli, koordynator doradzającego rządowi komitetu techniczno-naukowego, zauważył: „Udało nam się zarządzać czwartą falą zakażeń, wywołaną przez wariant Omikron zachowując wszystko otwarte, w przeciwieństwie do innych krajów takich, jak Niemcy, Holandia i Austria, które musiały wprowadzić lockdown lub zamknąć niektóre sektory”.

W przypadku Włoch, zaznaczył ekspert, udało się uniknąć takich obostrzeń dzięki wysokiej liczbie zaszczepionych. Po dwóch dawkach szczepionki jest ponad 87 procent ludności Włoch, a co najmniej po jednej 90 procent.

Szef Rady stwierdził, że jeśli pozytywna tendencja utrzyma się, to w najbliższych tygodniach będzie można podjąć nowe decyzje w sprawie maseczek. Na razie obowiązek ich noszenia na zewnątrz rząd przedłużył do 10 lutego.

Locatelli zapowiedział, że na początku wiosny dostępna powinna być we Włoszech szczepionka przeciwko Covid-19 dla dzieci w wieku do 5 lat. Także w tym przypadku, jak wyjaśnił, będą to dwie dawki, mniejsze od tych dla grupy wiekowej 5-11 lat.

Reklama

Ostatnie dni we Włoszech przynoszą stały dobowy spadek liczby nowych zakażeń, wynoszących ponad 100 tysięcy. Nadal wysoka jest natomiast dzienna liczba zgonów, sięgająca około 400. (PAP)