"Wyniki z ostatnich dwóch miesięcy napawają ostrożnym optymizmem, choć do utrwalenia się trendu wzrostowego wciąż daleko. Abyśmy mogli mówić o powrocie do poziomu sprzedaży z przełomu 2021 i 2022 r. niezbędne jest zwiększenie dostępności kredytów. Popyt na to wyraźnie czeka, o czym świadczyć może wyjątkowo wysoka liczba rezerwacji dokonywana w biurach sprzedaży deweloperów" - powiedziała kierująca badaniami rynku Otodom Analytics Katarzyna Kuniewicz, cytowana w komunikacie.

Styczeń 2023 r. był kolejnym, trzecim z rzędu miesiącem wzrostu sprzedaży na rynku pierwotnym. Deweloperzy działający na 7 największych rynkach poprawili swoje wyniki o 2% m/m, ale jednocześnie był to wynik o 50% wyższy niż w sierpniu, najgorszym sprzedażowo miesiącu minionego roku, dodano.

"Deweloperzy elastycznie zareagowali na większą aktywność kupujących, zwiększając liczbę mieszkań wprowadzanych do sprzedaży. Ta w granicach 7 największych miast wyniosła 2,8 tys., tj. o 53% więcej w porównaniu do grudnia. O elastycznej grze popytu i podaży świadczy również fakt, że po skokowym czerwcowym wzroście oferty do 52,1 tys (będącym pochodną nowelizacji Ustawy o ochronie praw nabywcy), od kilku miesięcy utrzymuje się ona na stabilnym poziomie 49-50 tys. mieszkań w sprzedaży" - czytamy także.

Reklama

Z danych Otodom Analytics wynika, że łącznie w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście, Poznaniu, Łodzi i Katowicach zarezerwowanych zostało 2,4 tys mieszkań. Takie poziomy rezerwacji ostatni raz notowane były w I połowie 2021 r., a więc w szczycie boomu, kiedy w ciągu miesiąca sprzedawało się 5-6 tys. mieszkań deweloperskich. W samej tylko Warszawie liczba lokali zarezerwowanych w styczniu przekroczyła 1000.