Z pozwem do sądu wystąpił kilka miesięcy temu związek zawodowy FNV uzasadniając, że samozatrudnienie nie jest korzystne dla kierowców.
Związek domagał, by firma zatrudniła kierowców świadczących dla niej usługi i płaciła im zgodnie z układem zbiorowym pracy dla transportu taksówkowego.
W poniedziałek Sąd Okręgowy w Amsterdamie zgodził się z roszczeniem FNV. Jak przypomina portal NOS podobne pozwy zostały złożone w innych europejskich krajach, m.in. Belgii i Szwajcarii.
W lutym br. brytyjski Sąd Najwyższy orzekł, że Uber musi traktować 70 tys. kierowców jako „pracowników”. W konsekwencji firma musi zagwarantować im minimalne wynagrodzenie a także dodatek urlopowy.
Uber służy do zamawiania usług transportu samochodowego poprzez kojarzenie pasażerów z kierowcami korzystającymi z aplikacji. Usługi firmy są dostępne w 528 miastach świata.
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)