Rozmowa Niinisto z Putinem

Rozmowa odbyła się 14 maja 2022 r. Kilka dni później fiński parlament poparł propozycję rządu opowiadającą się za złożeniem wniosku o członkostwo w NATO, wówczas składanego wspólnie ze Szwecją. Oficjalnie Finlandia została przyjęta do NATO 4 kwietnia 2023 r., a ówczesne władze zdecydowały się na ten krok, w odpowiedzi na atak Rosji na Ukrainę i po dekadach uprawiania polityki neutralności między Wschodem a Zachodem.

Wspomnienia Niinisto, zatytułowane „Wszystko prowadzi do bezpieczeństwa” (fin. Kaikki tiet turvaan), ukażą się w środę.

Poparcie dla NATO zaczęło wyrażać coraz więcej Finów

„Bez poparcia narodu na rzecz wejścia do NATO, nie byłoby w ogóle sprawy” – przyznał Niinisto. W przełomowym okresie po 24 lutego 2022 r., po tym jak Rosja napadła na Ukrainę, poparcie dla NATO zaczęło wyrażać coraz więcej Finów. Wcześniej przez lata pozytywny stosunek do bloku wojskowego miał jedynie co piąty lub co najwyżej co czwarty obywatel. W trakcje procesu akcesyjnego za przystąpieniem do Sojuszu opowiadało się nawet ponad 80 proc. Finów.

Według byłego prezydenta, Władimir Putin, z którym podczas sprawowania urzędu Niinisto spotkał się 16 razy (a ponadto obaj prezydenci wielokrotnie do siebie dzwonili), przywódca Rosji zapytał tylko raz o kwestie członkostwa Finlandii w NATO. Miało to miejsce podczas pierwszej wizyty prezydenta Niinisto w Rosji w połowie 2012 r. W ramach tamtego zaproszenia, obaj prezydenci zagrali także razem w hokeja na lodzie w Karelii.

Reakcja Putina

Dlaczego zmierzacie do NATO? Tym nie odzyskacie Karelii” – zagadnął wówczas Putin.

Finlandia utraciła część swoich wschodnich obszarów w wyniku wojny zimowej (1939-1940). „Odpowiedziałem - napisał w swojej książce Niinisto - że „nie ubiegamy się o członkostwo w NATO, ale że intensyfikujemy partnerstwo z NATO i współpracę w zakresie bezpieczeństwa z UE i partnerami zachodnimi”.

"Dlaczego?" – zapytał Putin. „Bo każdy niepodległy kraj maksymalizuje swoje bezpieczeństwo odparłem”. Wówczas sprawa została zamknięta na dłużej, aż do czasu zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę. Niinisto wspomina także, że ówczesny prezydent USA Joe Biden zasugerował w styczniu 2022 r. by wywrzeć presję na Putina i powiedzieć mu, że atak na Ukrainę doprowadzi do naszego (Finlandii) wniosku o członkostwo w NATO.

Fiński prezydent przyznał, że choć rozmawiał z Putinem, to nie ujawnił sugestii Bidena. Obawiał się – jak przyznał – że presja ta nie będzie miała wpływu na Putina, a w najgorszym przypadku mogłaby doprowadzić do np. sabotowania projektu członkostwa, a z drugiej strony, jeśli Rosja by jednak nie zaatakowała, to wniosek do NATO mógłby nie zostać prze Finlandię złożony – przyznał 77-letni Niinisto.

Z Helsinek Przemysław Molik