Partia Konserwatywna premier Wielkiej Brytanii Theresy May może liczyć na 304 miejsca w parlamencie, co znaczy, że w wyborach w czwartek do uzyskania większości zabraknie jej 22 mandatów - wynika z wtorkowego, aktualizowanego codziennie badania ośrodka YouGov.

Opozycyjna Partia Pracy ma szansę na zdobycie 266 miejsc.

W poniedziałek badanie YouGov wskazywało, że partia May zdobędzie 305 miejsc, a laburzyści - 268.

Obecnie torysi mają 330 mandatów w 650-osobowej Izbie Gmin.

Według badania przeprowadzonego w ubiegłym tygodniu przez inny ośrodek sondażowy, Lord Ashcroft Polls, Partia Konserwatywna zdobędzie w wyborach 8 czerwca większość.

Reklama

Ostatnie sondaże sugerują zmniejszającą się przewagę Partii Konserwatywnej nad Partią Pracy przed wyborami, które odbędą się w czwartek. Wykazują przy tym ogromne rozbieżności, w zależności od autorów badania i przyjętej metodologii.

Nowy rząd będzie miał za zadanie m.in. przeprowadzić Wielką Brytanię przez proces wyjścia z Unii Europejskiej, a także odpowiedzieć na narastające zagrożenie zamachami terrorystycznymi.

Wybory odbędą się kilka dni po sobotnim zamachu terrorystycznym w Londynie. Trzej terroryści wjechali samochodem w przechodniów na moście London Bridge, a następnie zaatakowali nożami londyńczyków w pobliżu targu Borough Market. Siedem osób zginęło, a 48 zostało rannych, z których 18 wciąż pozostaje w stanie krytycznym.

>>> Czytaj też: Terroryzm ma jednak coś wspólnego z islamem? Wielka dyskusja w niemieckich mediach