HDZ ma utworzyć koalicję rządową przy wsparciu dwóch mniejszych liberalnych partii: Chorwackiej Partii Ludowej-Liberalnych Demokratów (HNS) oraz Partii Narodowej-Reformatorzy (NS-R), które uzyskały w wyborach po jednym mandacie, oraz ośmiu przedstawicieli mniejszości narodowych - informuje portal Index.
"Pokazano mi, że Plenković ma poparcie 76 deputowanych" - powiedział dziennikarzom prezydent Milanović.
HDZ zdobyła poparcie 37,2 proc. wyborców, czyli 66 mandatów w liczącym 151 miejsc parlamencie, a główne ugrupowanie opozycyjne Socjaldemokratyczna Partia Chorwacji (SDP) wraz ze swymi sojusznikami uzyskała niecałe 25 proc. głosów, czyli 41 mandatów - dużo poniżej oczekiwań. Przedwyborcze sondaże mówiły bowiem o wyrównanych szansach HDZ i opartej na SDP koalicji Restart.
Nowy parlament ma obradować w przyszłym tygodniu w środę, a najpewniej dzień później zagłosuje nad wotum zaufania dla rządu Plenkovicia.
"Nowy rząd będzie miał 16 resortów, o cztery mniej niż poprzedni" - zakomunikował Plenković, tłumacząc cięcia "lepszą funkcjonalnością".
Większość ministrów poprzedniego gabinetu Plenkovicia utrzyma najpewniej swoje teki, w tym szef resortu finansów Zdravko Marić. Reuters pisze, że jest on postrzegany jako osoba kluczowa dla utrzymania finansów publicznych na właściwej drodze w celu przyspieszenia starań Zagrzebia o przyjęcie wspólnej waluty euro podczas następnej kadencji rządu.
Po wyborach z 5 lipca na dalszych miejscach uplasowały się nacjonalistyczny Ruch Ojczyźniany piosenkarza i byłego posła HDZ Miroslava Szkory (10,9 proc., 16 mandatów), były koalicjant HDZ Most Niezależnych List (7,4 proc., 8 mandatów), Zielono-lewicowa koalicja (7 proc., 7 mandatów) i liberalna partia Pametno (4 proc., 3 mandaty). HNS i NS-R otrzymały po jednym mandacie. (PAP)
cyk/ kar/
arch.