"81% Polaków uważa, że zmiana klimatu i jej konsekwencje stanowią największe wyzwanie dla ludzkości w XXI wieku. Odsetek ten jest różny w poszczególnych kategoriach demograficznych i waha się od 76% w przypadku polskich mężczyzn do 86% w przypadku polskich kobiet, od 79% w przypadku respondentów w wieku 15-29 lat do 86% w przypadku respondentów starszych niż 65 lat oraz od 77% w przypadku osób o niskich dochodach do 83% w przypadku osób o wysokich dochodach" - czytamy w komunikacie.
Zdaniem zdecydowanej większości Polaków (82%), zmiana klimatu wpływa na ich życie codzienne (to wynik o pięć pkt proc. wyższy niż w poprzednim roku i wyższy od średniej europejskiej wynoszącej 77%).
Wpływ zmian klimatu odczuwa zarówno młodsze (84%), jak i starsze pokolenie (86%), przy czym ze stwierdzeniem tym zgadza się 80% respondentów w wieku 30-64 lat. Podobny pogląd wyrażają także respondenci we wszystkich kategoriach społeczno-ekonomicznych (82% w przypadku osób o wysokich dochodach i 81% w przypadku osób o niskich dochodach).
"Polacy raczej pesymistycznie postrzegają zdolność swojego kraju do szybkiego poddania się zielonej transformacji. Większość ankietowanych (52%) uważa, że Polsce nie uda się radykalnie zmniejszyć emisji dwutlenku węgla do 2050 roku, zgodnie ze zobowiązaniem zawartym w porozumieniu paryskim. Pesymizm ten podziela 54% respondentów w wieku 15-29 lat oraz 57% respondentów w wieku 65 lat i starszych. Z kolei 55% polskich respondentów mających dzieci w wieku poniżej 18 lat uważa, że ich krajowi uda się ograniczyć emisje dwutlenku węgla, natomiast wśród respondentów niemających dzieci w tym przedziale wiekowym odsetek ten jest mniejszy i wynosi 45%" - czytamy dalej.
Z kolei 64% ankietowanych opowiada się za wprowadzeniem przez rząd bardziej rygorystycznych środków - podobnych do tych wprowadzonych w celu zwalczenia kryzysu związanego z COVID-19 - które wymuszą zmiany w zachowaniu obywateli.
Jednocześnie 11% Polaków uważa, że globalne ocieplenie nie jest skutkiem działalności człowieka. Pogląd ten podziela 13% mężczyzn, ale tylko 8% kobiet i 7% respondentów w wieku 15-29 lat.
"Większość Polaków (58%) uważa, że ich kraj powinien w większym stopniu polegać na odnawialnych źródłach energii, aby stawić czoła kryzysowi klimatycznemu, przy czym pogląd ten podziela aż 63% wszystkich Europejczyków. W Polsce kobiety (62%) popierają odnawialne źródła energii częściej niż mężczyźni (54%), co stanowi różnicę ośmiu punktów procentowych. Poparcie dla energii odnawialnej jest jednakowe we wszystkich grupach wiekowych. Dalszy rozwój w dziedzinie energii odnawialnej poparłoby 57% osób o niższych dochodach i 60% osób o wyższych dochodach" - podano także w materiale.
Na drugim miejscu znajduje się energia jądrowa, którą popiera 16% Polaków (wynik ten jest o cztery pkt proc. wyższy od średniej europejskiej). Wyraźne jest zróżnicowanie w zależności od płci: energię jądrową znacznie częściej popierają mężczyźni (24%) niż kobiety (8%). Poparcie dla rozwoju w dziedzinie energii jądrowej jest również większe wśród osób o wyższych dochodach (20%) w porównaniu z osobami o niższych dochodach (13%).
Oszczędzanie energii popiera natomiast 16% Polaków. Plasuje się ono jednak znacznie wyżej niż zwiększenie roli gazu ziemnego (7%). W kwestii oszczędzania energii również zauważalne jest zróżnicowanie w zależności od płci: kobiety (20%) są znacznie bardziej skłonne do tego, aby wspierać oszczędzanie energii, niż mężczyźni (12%).
Z ankiety wynika też, że Polacy w większości (63%) poparliby wprowadzenie podatku od produktów i usług, które najmocniej przyczyniają się do globalnego ocieplenia, choć w mniejszym stopniu niż ogół Europejczyków (69%). Opowiadają się również za wprowadzeniem minimalnej 5-letniej gwarancji na każdy produkt elektryczny lub elektroniczny (94%) oraz za zastąpieniem lotów na krótkich dystansach szybkimi, niskoemisyjnymi pociągami (88%) we współpracy z sąsiednimi krajami. Popierają też łagodniejsze środki, takie jak wsparcie edukacji i zwiększenie świadomości młodzieży w zakresie zrównoważonej konsumpcji (93%).
"Europejczycy oczekują od władz publicznych bardziej rygorystycznych środków i narzędzi, które pomogą im w walce ze zmianą klimatu. W przededniu COP26 te opinie obywateli są wyraźnym sygnałem do wzmożenia naszych wysiłków i przyspieszenia zielonej transformacji. Rolą EBI jako banku klimatycznego Unii Europejskiej jest finansowanie projektów w dziedzinie czystej energii, oszczędności energii, rozwiązań w zakresie zrównoważonej mobilności oraz innowacji, które pomogą ograniczyć wzrost temperatury do poziomu 1,5°C lub niższego" - skomentował wiceprezes EBI odpowiedzialny za działania na rzecz klimatu i środowiska Ambroise Fayolle, cytowany w komunikacie.
"Z tegorocznej ankiety przeprowadzanej przez EBI wynika, że 81% Polaków uważa zmiany klimatyczne za największe zagrożenie w tym stuleciu. Wynik ten jest porównywalny do średniej w Unii Europejskiej, co wskazuje, że kraje EU, w tym Polska, słusznie wyznaczyły zieloną transformację gospodarki jako główny kierunek działań. Grupa EBI z coraz większym zaangażowaniem wspiera projekty zarówno władz w sektorze publicznym jaki i firm w sektorze prywatnym, które mają na celu redukcję emisji gazów cieplarnianych oraz ochronę środowiska. Troska o klimat należy już do codziennej działalności EBI" - dodała wiceprezes odpowiedzialna za działania w zakresie innowacji oraz za działania w Polsce Teresa Czerwińska.
W badaniu przeprowadzonym w dniach od 26 sierpnia do 22 września 2021 roku wzięło udział ponad 30 tys. respondentów, z reprezentatywnym panelem z każdego z 30 krajów objętych ankietą.