We wtorek wieczorem premier Morawiecki odbył telefoniczną rozmowę z wiceprezydent USA w związku z trwającą inwazją Rosji na Ukrainę. W środę rano premier poinformował na Facebooku, że podczas rozmowy omówione zostały "kwestie dotyczące wsparcia i pomocy dla Ukrainy oraz wzmocnienia wschodniej flanki NATO i bezpieczeństwa członków sojuszu".

"Barbarzyński atak Rosji podważył podstawy znanego nam dotychczas porządku międzynarodowego. Celowa eskalacja konfliktu przez Władimira Putina prowadzi także do pogłębiającego się kryzysu humanitarnego" - podkreślił Morawiecki.

Jak poinformował, przekazał stronie amerykańskiej podziękowania za "wspólnie podejmowane działania sankcyjne wobec Rosji – w szczególności w zakresie blokady systemów finansowych, ograniczeń w eksporcie technologii i mrożenia majątków oligarchów".

"W obrębie NATO musimy teraz zachować jedność. Wiceprezydent Kamala Harris zapewniła mnie o gotowości do realizacji zobowiązań wynikających z traktatu północnoatlantyckiego oraz o wysłaniu do Polski dodatkowych sił wojskowych USA w odpowiedzi na zaogniającą się sytuację" - poinformował również premier.

Reklama