Możliwą wizytę Bidena na Ukrainie zapowiadały w godzinach porannych ukraińskie media. Powiadomiono m.in., że szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba odwołał w poniedziałek swoją wizytę w Brukseli w związku z nieoczekiwanym przybyciem do Kijowa „bardzo ważnej delegacji".

Jestem w Kijowie przed rocznicą brutalnej rosyjskiej agresji, by potwierdzić nasze niezachwiane zaangażowanie na rzecz ukraińskiej demokracji, suwerenności i integralności terytorialnej – oświadczył prezydent USA Joe Biden w komunikacie opublikowanym przez Biały Dom. Część tego komunikatu została też zamieszczona na Twitterze.

Reklama

„Podczas gdy świat przygotowuje się do rocznicy brutalnej inwazji Rosji na Ukrainę, jestem dzisiaj w Kijowie, by spotkać się z prezydentem Zełenskim i potwierdzić nasze niezachwiane i niesłabnące wsparcie na rzecz ukraińskiej demokracji, suwerenności i integralności terytorialnej” – napisał Biden w oświadczeniu.

Biden: Putin „śmiertelnie się mylił”

„Rozpoczynając niemal rok temu inwazję, Putin myślał, że Ukraina jest słaba, a Zachód – podzielony. Myślał, że może nas przeczekać. Ale śmiertelnie się mylił” – czytamy w oświadczeniu amerykańskiego prezydenta.

Joe Biden zapowiedział dyskusję z prezydentem Ukrainy i jego zespołem na temat wsparcia dla Ukrainy oraz ogłoszenie kolejnych „krytycznie” ważnych dostaw wojskowych dla Ukrainy – w tym pocisków artyleryjskich, broni przeciwpancernej, radarów obrony powietrznej.

W tym tygodniu, jak powiadomił, ogłoszone zostaną dodatkowe sankcje wobec „elit i przedsiębiorstw”, które wspierają rosyjską machinę wojenną.

„Ukraińcy codziennie przypominają światu, co to znaczy odwaga”

Skierujemy miliardy dolarów, żeby zapewnić funkcjonowanie ukraińskiego społeczeństwa, ponieważ - jak pokazuje przykład Ukrainy - wolność jest bezcenna i warta tego, by toczyć o nią walkę - oznajmił w poniedziałek prezydent USA Joe Biden podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie.

To niezwykłe, że wszyscy powstali i próbowali przeciwstawić się tej rosyjskiej napaści. Sprzeciwił się temu naród amerykański, ale w rzeczywistości Ukrainie pomaga bronić się niemal cały świat. W tym celu zbudowaliśmy koalicję obejmującą ponad 50 krajów od Atlantyku po Pacyfik. Wdrożyliśmy też bezprecedensowe sankcje wobec Rosji - przypomniał Biden.

Poświęcenie Ukrainy jest ogromne, natomiast gospodarka Rosji walczy o przetrwanie. Dziesiątki tysięcy Rosjan uciekają ze swojego kraju, nie widząc tam swojej przyszłości. Putin liczył, że nie będziemy w stanie zebrać koalicji, ale źle to rozegrał - dodał amerykański prezydent.

Jak podkreślił, rosyjska agresja na Ukrainę jest "największą wojną w Europie od czasów II wojny światowej". "Gdy w lutym ubiegłego roku otrzymaliśmy dane wywiadowcze (wskazujące na rychłą agresję Kremla - PAP), zastanawialiśmy się, jak możemy pomóc i uzyskać poparcie całego świata. (...) Później zbudowaliśmy koalicję, która (do tej pory) przekazała Ukrainie niemal 700 czołgów, tysiące pojazdów opancerzonych, 1000 dział artyleryjskich, ponad 2 mln sztuk amunicji i ponad 50 nowoczesnych wyrzutni rakietowych" - wymienił Biden.

"Ukraińcy codziennie przypominają światu, co to znaczy odwaga. (...) Cały świat jest z panem, panie prezydencie Zełenski" - zakończył przywódca USA.

Poniedziałkowa wizyta Bidena jest jego pierwszą podróżą na Ukrainę od 24 lutego 2022 roku, czyli początku rosyjskiej inwazji na sąsiedni kraj. Ostatnim prezydentem USA, który odwiedził Kijów, był w 2008 roku George W. Bush.

Zełenski: Budujemy „koalicję czołgową”

Dziękuję prezydentowi USA Joe Bidenowi, Kongresowi i wszystkim Amerykanom za potęgę ukraińsko-amerykańskiej współpracy; Ukraina zwycięży, a efekty naszych dzisiejszych rozmów na temat dostaw uzbrojenia będą widoczne na polu bitwy - oświadczył w poniedziałek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Bidenem w Kijowie.

Waszyngton zapowiedział nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy, obejmujący m.in. amunicję do systemów rakietowych HIMARS. Poza tym budujemy „koalicję czołgową", rozmawialiśmy też o pociskach dalekiego zasięgu. To wszystko jest sygnałem, że Rosja nie ma szans w tej wojnie - ocenił Zełenski.

„Zadaniem krajów (współpracujących z Ukrainą - PAP) jest doprowadzenie do tego, by wszyscy, którzy ucierpieli w wyniku rosyjskiej agresji, otrzymali sprawiedliwe zadośćuczynienie. Agresor musi odpowiedzieć za swoje zbrodnie. Powinien zostać powołany specjalny międzynarodowy trybunał w celu pociągnięcia Rosji do odpowiedzialności" - powiedział ukraiński przywódca.

W tym tygodniu wspólnie z USA i grupą około 60 państw zgłosimy na forum ONZ pakiet rezolucji na rzecz pokoju na Ukrainie. Mam nadzieję, że rok 2023 będzie rokiem naszego zwycięstwa. Zrobię wszystko, by przyczynić się do zwycięstwa demokratycznego świata w tej historycznej bitwie - dodał Zełenski.

Prezydent USA: Cieszę się na wizytę w Polsce

„W ciągu minionego roku Stany Zjednoczone zbudowały koalicję narodów od Atlantyku do Pacyfiku dla pomocy w obronie Ukrainy – bezprecedensowym wsparciem militarnym, gospodarczym i humanitarnym. To wsparcie będzie trwało” – podkreślił prezydent USA.

„Cieszę się na wizytę w Polsce i spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą oraz liderami naszych sojuszników ze Wschodniej Flanki” – oświadczył Biden, zapowiadając swoje wystąpienie na temat tego, jak USA zamierzają mobilizować świat do wspierania narodu ukraińskiego oraz podstawowych wartości praw człowieka i godności, zapisanych w Karcie Narodów Zjednoczonych.