Jak poinformował PAP oficer prasowy komendy miejskiej policji Piotr Szpiech, do zdarzenia doszło przed godz. 8 rano. Mężczyzna stojący w kolejce do Konsulatu Generalnego Ukrainy przy ul. Beliny-Prażmowskiego 4 zaczął wykrzykiwać hasła w języku ukraińskim. Nagle oblał się substancją łatwopalną, podpalił i zaczął biec.

Patrol policji pełniący służbę w pobliżu oraz świadek zdarzenia ugasili ogień, na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Mężczyźnie udzielono na miejscu pomocy. "W stanie ciężkim, zagrażającym życiu trafił do szpitala" - powiedział oficer prasowy.

Na miejscu zdarzenia trwają czynności, policja rozpytuje świadków.

autor: Beata Kołodziej

Reklama