"Sytuacja staje się gorsza z miesiąc na miesiąc" - skomentowała Prune Missoffe z francuskiego oddziału organizacji International Prison Observatory (IPO), monitorującej stan więziennictwa i prawa więźniów.

Przed trzema laty Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał, że władze Francji nie podjęły wystarczających kroków, aby przeciwdziałać przepełnieniu zakładów karnych i nakazał wypłatę odszkodowań osadzonym - przypomina portal France 24.

Władze planują rozbudowę placówek penitencjarnych i zakładają, że do końca 2027 roku, kiedy będzie się kończyć druga kadencja prezydenta Emmanuela Macrona, uda się dodać jeszcze 15 tys. miejsc w więzieniach, ale wdrażanie tych planów jest mocno opóźnione.

W swoim oświadczeniu IPO zwraca uwagę, że w ciągu ostatnich 40 lat niemal podwoiła się we Francji liczba osadzonych przypadających na 100 tys. mieszkańców. Zdaniem IPO, w kraju "stale rozszerzany jest katalog zachowań uznawanych za złamanie prawa, rośnie również długość zapadających wyroków. (...) Tylko od początku roku w parlamencie dyskutowano piętnaście aktów prawnych zgodnych z tym trendem". (PAP)

Reklama