„Deszcz, który spadł ubiegłej nocy, spowodował katastrofę w północnych i zachodnich prowincjach. Obecnie wstępne dane opublikowane przez administrację tych prowincji wskazują, że 109 osób zostało uznanych za zmarłych” - pisze na swojej stronie internetowej RBA.

Kiedy zaczęły się powodzie, doszło do ogromnych osunięć ziemi, które powaliły drzewa i pochłonęły drogi

Zniszczona została również infrastruktura. Zdjęcia zamieszczone przez RBA na Twitterze pokazują zniszczone domy, drogi przecięte przez osunięcia ziemi, zalane pola i lawiny błotne.

Reklama

W dystrykcie Ngororero na zachodzie kraju wylew rzeki Nyabarongo odciął główny szlak komunikacyjny, „uniemożliwiając dostęp drogowy do jego stolicy" - dodaje RBA, ostrzegając, że poziom wody "ciągle rośnie".

"Kiedy zaczęły się powodzie, doszło do ogromnych osunięć ziemi, które powaliły drzewa i pochłonęły drogi. Nasze plantacje również zostały zmyte" – powiedziała kobieta, z którą rozmawiała RBA w prowincji północnej.

Sezonowe deszcze, które nawiedziły Afrykę Wschodnią, były również śmiercionośne w Ugandzie. Sześć osób zginęło w osunięciu się ziemi spowodowanym ulewnymi deszczami w regionie Kisoro w południowo-zachodniej części kraju, niedaleko granicy z Rwandą - poinformował miejscowy Czerwony Krzyż.

W Afryce Wschodniej regularnie występują powodzie w porze deszczowej. W 2020 r. w Rwandzie w wyniku powodzi zmarło co najmniej 65 osób. Pod koniec 2019 r. dwa miesiące nieustannych deszczów przyniosły efekt w postaci śmierci co najmniej 265 osób i spowodowały przesiedlenie setek tysięcy osób w regionie, zwłaszcza w Burundi, Kenii, Tanzanii, Ugandzie i Sudanie Południowym - informuje AFP.