Poczucie zagrożenia

Rezultaty badania, zrealizowanego wśród członków Holenderskiego Stowarzyszenia Sądownictwa (NVvR), czyli stowarzyszenia branżowego sędziów i prokuratorów, dowiodły, że poczucie zagrożenia znacząco wpływa na ich pracę.

"Ponad połowa ankietowanych przyznaje, że doświadczyła gróźb lub zastraszenia. Miało to często miejsce podczas prowadzonej przez nich sprawy. Co trzeci przypadek dotyczył dochodzenia w sprawie przestępczości zorganizowanej" – czytamy w komunikacie z badania.

Reklama

Praca nie pod nazwiskiem, ale pod numerem

Z ankiety wynika, że konsekwencje zagrożenia są znaczące. Prawie co trzeci sędzia uważa, że ze względów bezpieczeństwa wykonuje swoją pracę inaczej niż dotychczas. Na przykład sędziowie śledczy, czyli nadzorujący dochodzenia, częściej nie pracują już pod swoim nazwiskiem, lecz pod numerem.

Przykładem może być sprawa dotycząca morderstwa dziennikarza śledczego Petera R. de Vriesa. W aktach sprawy wszyscy, od detektywów po sędziów śledczych i od świadków po ekspertów, pozostali anonimowi.

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)