"Mam za duże doświadczenie, aby uznać za rozczarowujący wynik, który pozwala nam na podwojenie liczby posłów" - oświadczyła Le Pen w wypowiedzi dla telewizji TF1. "Fale przypływu są coraz wyższe" - dodała.
"Gdyby nie zostało zawarte to nienaturalne porozumienie między (prezydentem Emmanuelem) Macronem a skrajną lewicą, Zjednoczenie Narodowe miałoby absolutną większość" - stwierdziła, oceniając, że obecna sytuacja jest "nie do utrzymania".