Jak podała w sobotę rumuńska agencja Agerpres, amerykańskie bombowce dalekiego zasięgu odbyły loty nad Europą startując z Anglii i lądując ostatecznie w Rumunii. Pojawienie się w tej części kontynentu największych bombowców USA ma związek z trwającą od ponad tygodnia rosyjską inwazją na Ukrainę.

“W Rumunii w ramach misji Bomber Task Force(BTF) bombowce B-52 przeprowadziły ćwiczenia w zakresie bliskiego wsparcia lotniczego (…). Przelot przez rumuńską przestrzeń powietrzną sprawił, że bombowce zbliżyły się do granicy z Ukrainą, nad którą rosyjskie lotnictwo próbuje ustanowić przewagę powietrzną” - podała Agerpres. (PAP)