Według osób zaznajomionych ze sprawą brytyjscy ministrowie i urzędnicy wyższego szczebla wielokrotnie dawali do zrozumienia Niemcom, że Ukraina bardzo potrzebuje rakiet Taurus. W obliczu oporu Berlina wobec przekazania rakiet dalekiego zasięgu, Wielka Brytania zaproponowała alternatywne rozwiązania, w tym umowę zamiany, w ramach której Wielka Brytania dostarczyłaby Kijowowi więcej własnych rakiet Storm Shadow, a Niemcy uzupełniłyby arsenał brytyjski zastępczymi rakietami dalekiego zasięgu.

Niemcy powinny przestać szukać wymówek, powiedział Bloombergowi jeden z brytyjskich urzędników, który wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości.

ikona lupy />
Rakieta dalekiego zasięgu Taurus / ShutterStock
Reklama

Scholz, nieodpowiedni człowiek na trudne czasy

„Zachowanie Scholza pokazało, że jeśli chodzi o bezpieczeństwo Europy, jest to niewłaściwy człowiek, na nieodpowiednim stanowisku i w niewłaściwym czasie” – powiedział w czwartek dziennikowi „Evening Standard” były sekretarz obrony Ben Wallace.

Scholz w tym tygodniu wykluczył wysłanie rakiet Taurus na Ukrainę, argumentując, że oznaczałoby to, że Niemcy staną się stroną wojny z Rosją.

"Długi język" Scholza

W czwartek na spotkaniu w ratuszu z obywatelami Drezna Scholz wyjaśnił swój tok rozumowania. W jego opinii Niemcy nie mogą dać Ukrainie broni o zasięgu 500 km, która mogłaby być niewłaściwie użyta, bo mogłaby dosięgnąć celu w Moskwie. Dodał też, że Niemcy muszą mieć pewność, gdzie przekazane rakiety uderzą. Zasugerował też, że jedynym sposobem na osiągnięcie pełnej kontroli byłoby zaangażowanie żołnierzy niemieckich w kontrolę celów.

To nawiązuje do szerszego sporu, jaki rozwinął się między Wielką Brytanią a Niemcami w związku z widocznym w tym tygodniu odniesieniem Scholza do żołnierzy brytyjskich i francuskich pomagających Ukraińcom w operowaniu systemami broni dalekiego zasięgu przeciwko rosyjskim celom.

Scholz powiedział, że to co robią Brytyjczycy i Francuzi w zakresie kontroli celów, nie może być zrobione przez żołnierzy niemieckich.

Irytacja Brytyjczyków

W Wielkiej Brytanii uwagi Scholza, który publicznie komentował tajną działalność brytyjskich żołnierzy na Ukrainie, zostały bardzo źle odebrane.

„Komentarze Scholza są błędne, nieodpowiedzialne i stanowią policzek dla sojuszników” – stwierdziła Alicia Kearns, przewodnicząca komisji specjalnej ds. zagranicznych Wielkiej Brytanii, w poście na portalu społecznościowym X. W dalszej części wypowiedzi Kearns powiedziała, że Scholz powinien przekazać rakiety Taurus.