Dron-fotoszpieg

Rosyjscy żołnierze opracowali niestandardowe rozwiązanie wykorzystujące drony jako stacjonarne punkty obserwacyjne. Zamontowanie na dronie urządzenie przypominające typową fotopułapkę jest w stanie przez długi czas rejestrować ruchy obiektów w strefie swojej widoczności. Takiego drona odnaleźli blisko frontu ukraińscy żołnierze i ostrzegają przed tym rozwiązaniem na platformie Telegram. Dron z fotopułapką może poinformować swoich właścicieli o przemieszczaniu się żołnierzy czy wojskowych pojazdów. A to już pozwoli na skierowanie w to miejsce dronów kamikadze, czy ostrzału artyleryjskiego.

Fotopułapki – wysoka przydatność na froncie

Fotopułapki to zaawansowane urządzenia rejestrujące ruch, popularne wśród myśliwych, przyrodników i osób dbających o bezpieczeństwo. Po wykryciu ruchu automatycznie uruchamiają aparat, tworząc zdjęcia lub filmy. Zapis może być przechowywany na karcie pamięci lub przesyłany przez moduł GSM na telefon czy e-mail. Kluczowe zalety fotopułapek to:

moduł GSM ( fotopułapka może wysyłać zdjęcia na telefon lub e-mail po tym jak zadziała jej czujnik ruchu);

• wbudowany czujnik ruchu;

• tryb nocny z diodami IR;

• wytrzymała obudowa ( fotopułapki są odporne na złe warunki atmosferyczne).

• długi czas działania na baterii.

Maskowanie kluczem sukcesu

Widoczna na zdjęciu specjalna podstawa drona została zaprojektowana z myślą o dwóch kluczowych celach:

  • umożliwieniu stabilnego umieszczenia fotopułapki oraz
  • zmniejszenia ryzyka zdradzenia jej pozycji.

Eksperci zwracają uwagę, że wraz z rozwojem technologii satelitarnych (jak Starlink), tego typu rozwiązania staną się coraz powszechniejsze, uniezależniając się od klasycznych sieci komórkowych i zwiększając odporność na zakłócenia. Same fotopułapki będą trudne do wykrycia, bo dzięki dronom mogą być umieszczane także w niedostępnych dla człowieka miejscach. Długi czas pracy i stosunkowo niska cena to także olbrzymia zaleta takiego urządzenia.

Sławomir Biliński