Krajowe zjazdy KPCh organizowane są raz na pięć lat, trwają zwykle około tygodnia i uczestniczy w nich około 2,3 tys. delegatów z całego kraju. Większość rozmów odbywa się za zamkniętymi drzwiami w Wielkiej Hali Ludowej, siedzibie chińskiego parlamentu, przy placu Tiananmen w Pekinie.

Na zjeździe Xi, który w czasie swoich blisko 10-letnich rządów skonsolidował władzę nad krajem i partią, zostanie najprawdopodobniej mianowany na kolejną kadencję. Będzie to oznaczało zerwanie z obowiązującym od kilku dekad konwenansem, zgodnie z którym po 10 latach przywódcy Chin przekazują władzę kolejnemu pokoleniu.

Większość ważnych decyzji, które mają zostać ogłoszone podczas zjazdu, zapada już przed tym wydarzeniem, a data zjazdu ogłaszana jest zwykle dopiero, gdy negocjacje w kluczowych sprawach są już zakończone – podkreśla hongkoński dziennik „South China Morning Post”.

Według analityków najważniejsze organy partii zostały zdominowane przez stronników Xi, co oznacza, że raczej nie będzie znaczącej opozycji wobec przedłużenia przez niego władzy. Obecny sekretarz generalny KPCh określany bywa jako najpotężniejszy przywódca Chin od czasu przewodniczącego Mao Zedonga, pierwszego lidera komunistycznej ChRL.

Reklama

Od początku swoich rządów w 2012 roku Xi prowadził szeroko zakrojoną kampanię przeciw korupcji, przy pomocy której - według krytyków - pozbył się przeciwników politycznych i zacieśnił władzę nad aparatem partyjnym. Pod jego rządami w kraju nasiliła się kontrola ideologiczna, cenzura i wpływ partii na wszystkie dziedziny życia. Chiny stały się też bardziej asertywne na arenie międzynarodowej i coraz wyraźniej starają się kontestować globalną dominację USA.

Po zakończeniu XX zjazdu Xi zostanie najprawdopodobniej ponownie formalnie mianowany sekretarzem generalnym partii i przewodniczącym Centralnej Komisji Wojskowej, której podlega chińska armia – ocenia agencja Reutera. Komentatorzy nie spodziewają się fundamentalnej zmiany kierunku politycznego, a w centrum zainteresowania są możliwe przetasowania personalne w najwyższym organie kierowniczym partii – siedmioosobowym Stałym Komitecie Biura Politycznego Komitetu Centralnego.

W Komitecie najpewniej pozostanie Xi, ale zastąpiony może zostać premier Li Keqiang, który prawdopodobnie przejdzie na emeryturę w marcu 2023 roku. Wśród kandydatów na przyszłego premiera, tradycyjnie odpowiedzialnego za kwestie gospodarcze, a zarazem urzędnika numer dwa w Stałym Komitecie wymienia się szefa instytucji doradczej KPCh Wang Yanga, wicepremiera Hu Chunhua i szefa partii w metropolii Chongqing Chen Minera, protegowanego Xi.

Po zjeździe obserwatorzy chińskiej polityki będą się przyglądać działaniom władz na rzecz ożywienia spowalniającej gospodarki. Pojawiają się nadzieje, że rząd może złagodzić restrykcyjne środki przeciwdziałania pandemii koronawirusa, określane jako strategia "zero covid", które uderzyły w biznes, przemysł i logistykę oraz znacznie ograniczyły możliwość międzynarodowych podróży z Chin i do tego kraju.

Podczas trzeciej kadencji Xi w centrum zainteresowania będzie również demokratycznie rządzony Tajwan, uznawany przez komunistyczne władze w Pekinie za część terytorium ChRL. Xi deklarował zamiar przejęcia kontroli nad wyspą i określał „zjednoczenie ojczyzny” jako jeden z warunków „wielkiego odrodzenia narodu chińskiego”. Większość zachodnich ekspertów ocenia, że Chiny nie zaatakują Tajwanu w ciągu nadchodzących kilku lat, ale dla Xi rozwiązanie "kwestii tajwańskiej" byłoby osiągnięciem, zapewniającym mu miejsce w historii Chin u boku Mao - ocenia Reuters.

Z Kantonu Andrzej Borowiak