Chiny oskarżają obcych agentów o kradzież surowców
„Zagraniczne agencje szpiegowskie i wywiadowcze oraz ich agenci próbowali nawiązać współpracę i nakłonić osoby do kradzieży metali ziem rzadkich, stwarzając poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego” - oświadczył chiński resort w poście zamieszczonym na platformie WeChat.
Jak podano, służby udaremniły próbę nielegalnego nabycia metali ziem rzadkich w celu zgromadzenia zapasów dla niewymienionego z nazwy kraju. Proceder miał obejmować m.in. fałszowanie etykiet przesyłek, oznaczanie ich jako „Nie wyprodukowano w Chinach” oraz ukrywanie sproszkowanych materiałów w składnikach płytek ceramicznych lub w butelkach na wodę, opisanych jako „części maszyn”.
Zagraniczne podmioty oskarżono o organizowanie nielegalnego handlu strategicznymi aktywami Chin.
Apel o zgłaszanie podejrzanych działań
Ministerstwo bezpieczeństwa państwowego zaapelowało do obywateli o zgłaszanie podejrzanych działań związanych z tymi surowcami.
Karta przetargowa Chin
Chiny traktują swoją dominującą pozycję w produkcji metali ziem rzadkich i magnesów jako kartę przetargową w wojnie handlowej z USA. Amerykańska gospodarka jest silnie uzależniona od chińskich dostaw, niezbędnych do wytwarzania szerokiej gamy produktów, w tym pojazdów elektrycznych. Agencja Bloomberga przypomniała, że koncern motoryzacyjny Ford Motor Co. musiał ograniczyć produkcję w jednej ze swoich fabryk po zaostrzeniu przez Pekin kontroli eksportowych. Ograniczenia te nasiliły również napięcia w relacjach Pekinu z UE, która jest podobnie zależna od chińskich dostaw.
Z Pekinu Krzysztof Pawliszak