Blinken dodał zarazem, że NATO nigdy nie obiecywało, że nie przyjmie nowych członków i nie może tego zrobić, a rosyjskie żądania w tej sprawie mają za zadanie "wciągnięcie w dyskusje na temat NATO" i odciągnięcie uwagi od rosyjskich gróźb wobec Ukrainy.
Szef dyplomacji USA przyznał, że fiasko rozmów może posłużyć Rosji jako pretekst do wznowienia agresji przeciwko Ukrainie.
Blinken: Nie jest jasne, dlaczego interwencja wojsk ODKB w Kazachstanie była konieczna
Nie mamy jasności, dlaczego władze Kazachstanu miałyby potrzebować pomocy wojsk Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ros. ODKB) - oznajmił w piątek szef dyplomacji USA Antony Blinken. Dodał, że historia pokazuje, że po wejściu rosyjskich wojsk do kraju trudno pozbyć się ich stamtąd.
"Jeśli chodzi o interwencję ODKB, to mamy pytania co do natury prośby o tę interwencje. Dlaczego do niej doszło? Wydawałoby się, że kazachskie władze mają zdolności, by odpowiedzieć na protesty i robić to w sposób, który szanuje prawa protestujących" - powiedział Blinken.
Dodał, że choć wysłanie wojsk rosyjskich do Kazachstanu i sytuacja na Ukrainie, to dwie różne sprawy, to problemem może być zakończenie tej misji.
"Myślę, że jedna z lekcji najnowszej historii jest taka, że kiedy już Rosjanie są w twoim domu, czasami bardzo trudno jest sprawić, by sobie poszli" - powiedział.