„Setki uczestników uciekło w panice, płacząc i ściskając swoje dzieci” podała AP.

Według p.o. szefa policji w Richmond Ricka Edwardsa 19-letni podejrzany próbował uciec. Został jednak aresztowany i stanie pod zarzutem dwóch morderstw drugiego stopnia.

Zdaniem policji co najmniej 12 innych osób zostało rannych lub udzielono im pomocy z powodu stresu wywołanego rozlegającymi się strzałami.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski