"USA pozostają zdolne do rozmieszczenia swoich sił i zasobów, aby poradzić sobie z kryzysami w kilku miejscach jednocześnie. Dlatego stajemy zdecydowanie po stronie Izraela, jednocześnie nadal wspierając Ukrainę" - oświadczył Austin, który przebywa w Brukseli w związku z odbywającym się tam spotkaniem ministrów obrony Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Towarzyszący szefowi Pentagonu na konferencji prasowej generał Charles Q. Brown, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, z kolei stwierdził, że nic nie wskazuje na to, by w działania przeciwko Izraelowi mieli zaangażować się jego inni wrogowie.

"Nie widzę żadnych sygnałów wskazujących na to, by kolejni gracze mieli się zaangażować w działania na szkodę Izraela" - powiedział najwyższy rangą amerykański wojskowy.

Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)

Reklama