We wtorek w Brukseli debatowano na temat zaostrzenia sankcji za złamanie przepisów ruchu drogowego. Głównym postulatem jest rozszerzenie obowiązywania kary z jednego kraju – w którym kierowca np. stracił prawo jazdy – na wszystkie kraje UE.

Projekt został przyjęty na posiedzeniu Parlamentu Europejskiego – za głosowało 372 europosłów, przeciw 220, a wstrzymało się 43. Pracę nad ustawą będzie kontynuował nowy Parlament, który zostanie wybrany w czerwcu 2024 r.

"Jestem przekonany, że ta dyrektywa nie tylko pomoże zmniejszyć liczbę wypadków drogowych, ale także przyczyni się do zwiększenia świadomości obywateli na temat bardziej odpowiedzialnej jazdy oraz chęci przestrzegania przepisów i akceptowania konsekwencji ich łamania, niezależnie od tego, gdzie w UE prowadzimy samochód" – ocenił bułgarski poseł-sprawozdawca, Petar Vitanov.

Reklama

Rozszerzenie sankcji na wszystkie drogi UE

Europosłowie postulują, aby poważne wykroczenia drogowe, takie jak nadmierna prędkość lub jazda pod wpływem alkoholu, powodowały zakazu prowadzenia pojazdów na terenie całej Unii, a nie tylko kraju, w którym doszło do zdarzenia.

„Obecnie, jeśli kierowca straci prawo jazdy w wyniku wykroczenia drogowego w innym kraju UE niż ten, który wydał mu prawo jazdy, w większości przypadków sankcja będzie miała zastosowanie tylko w kraju, w którym popełniono wykroczenie i nie będzie wiązać się z żadnymi ograniczeniami w pozostałej części UE” – wyjaśnia komunikat Parlamentu Europejskiego.

Brak prawka? Poważne wykroczenie

Europosłowie sugerują podniesienie rangi wykroczenia, jakim jest prowadzenie pojazdu bez prawa jazdy. Chcą oni, aby takie zdarzenie było oceniane jako poważne wykroczenie drogowe, na równi z takimi wykroczeniami, jak jazda pod wpływem alkoholu lub spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego.

Zaostrzenie kwalifikacji czynu spowodowałyby szybszą wymianę informacji między krajami członkowskimi na temat kierowców, którym odebrano uprawnienia do kierowania.

Parlament Europejski postuluje wprowadzenie terminu 10 dni roboczych na wymianę takiej informacji między krajami oraz kolejnego terminu 15 dni roboczych na podjęcie decyzji, czy zakaz prowadzenia pojazdów będzie obowiązywał w całej UE. Ukarany kierowca zostanie poinformowany o ostatecznej decyzji w ciągu 7 dni roboczych.

Coraz bezpieczniej na unijnych drogach

Ograniczenie liczby ofiar śmiertelnych, rannych oraz szkód materialnych spowodowanych wypadkami drogowymi to jeden z głównych celów polityki transportowej UE. Według danych Komisji Europejskiej w ciągu ostatnich 20 lat drogi we Wspólnocie stały się znacznie bezpieczniejsze.

Liczba ofiar śmiertelnych wypadków drogowych spadła w ciągu 20 lat o 61,5 proc. - z około 51,4 tys. w 2001 r. do około 19,8 tys. w 2021 r. Niemniej jednak w 2022 r. liczba ofiar śmiertelnych wypadków drogowych wrosła o 3 proc. w ujęciu rocznym i wyniosła 20,6 tys. osób.

Wzrost ten częściowo był efektem większego natężenia ruchu w następstwie pandemii z 2021 r. Jednocześnie, jak podaje Komisja Europejska, poprawa bezpieczeństwa na drogach nie było wystarczająco silna, aby spełnić ambicje UE dotyczące zmniejszenia liczby ofiar śmiertelnych wypadków drogowych o 50 proc. w latach 2001–2010 i o dodatkowe 50 proc. w latach 2011–2020.

Kontekst

Przepisy dotyczące dyskwalifikacji kierowców są częścią pakietu bezpieczeństwa ruchu drogowego przedstawionego przez Komisję w marcu 2023 roku. Zawiera on również przepisy dotyczące transgranicznej wymiany informacji o wykroczeniach drogowych, które są obecnie przedmiotem negocjacji z Radą. Pakiet ma na celu poprawę bezpieczeństwa wszystkich użytkowników dróg i jak największe zbliżenie się do zerowej liczby ofiar śmiertelnych w transporcie drogowym w UE do 2050 r. ("Cel zero").