Czas opóźnień na autostradach wyniósł w ubiegłym roku 427 000 godzin. To o jedną czwartą więcej niż w 2022 r., ale wciąż o jedną szóstą mniej niż w 2019 r., pisze we wtorek portal Tagesschau, powołując się na dane ADAC.
Najbardziej zatłoczonymi dniami tygodnia były środa i czwartek. Podobnie jak w poprzednich latach najmniej zatłoczone były poniedziałki i weekendy.
W ubiegłym roku ADAC odnotował na autostradach łącznie 691 korków o długości co najmniej 20 kilometrów. Najdłuższy, o długości 56 kilometrów, utworzył się w styczniu po nadejściu zimy na autostradzie A 61 przed węzłem Nahetal.
Podobnie jak w poprzednich latach krajem związkowym z największą liczbą korków była Nadrenia Północna-Westfalia z prawie 34 procentami, następnie Bawaria z 15 procentami i Badenia-Wirtembergia z 10 procentami.
Najbardziej zatłoczona była autostrada A3, a następnie A8 i A10 (Berliner Ring - obwodnica stolicy).