Grupa zamierza finansować inwestycje m.in. pozyskując partnerów, przeprowadzając IPO spółek-córek i sprzedając aktywa niezwiązane z działalnością podstawową - podała firma w strategii.

"Sprawy związane z dezinwestycjami czy jakimikolwiek ruchami kapitałowymi będą czekały na zakończenie procesu prywatyzacji Lotosu" - powiedział w środę na konferencji prasowej prezes spółki Paweł Olechnowicz. "W trakcie procesu sprzedaży niewskazane jest tworzenie dodatkowych programów, które mogą utrudnić czy skomplikować transakcję główną" - dodał.

Prezes poinformował, w listopadzie może być wybierany doradca do sprzedaży Lotos Parafiny.

Grupa Lotos chce zainwestować w latach 2011-2015 maksymalnie 5,7 mld zł, przy czym w segmencie wydobywczym zamierza wydać 3,9 mld zł, a w segmencie produkcji i handlu 1,8 mld zł.

Reklama

W strategii spółka podała, że nakłady inwestycyjne będą finansowane dzięki pozyskiwaniu partnerów do projektów inwestycyjnych, realizacji projektów poprzez spółki specjalnego przeznaczenia, pozyskanie środków na rynku kapitałowym na poziomie spółek córek, outsourcing produkcji pomocniczej, outsourcing pojemności magazynowych, sprzedaż i wydzierżawienie wybranych aktywów oraz sprzedaż aktywów niezwiązanych z działalnością podstawową.

Termin składania ofert na 53,2 proc. kapitału zakładowego firmy upływa 4 lutego 2011 roku. Do negocjacji resort skarbu zaprosił zainteresowane podmioty "ze szczególnym uwzględnieniem tych, których przedmiot działalności obejmuje górnictwo ropy naftowej". Potencjalni inwestorzy mogą od 15 grudnia 2010 roku do 31 stycznia 2011 roku zgłaszać zainteresowanie kupnem akcji firmy. Inwestorom tym zostanie udostępnione memorandum.

Przedmiotem negocjacji ma być w szczególności cena za akcje Lotosu oraz struktura transakcji, zapewniająca sprzedaż wszystkich posiadanych przez Skarb Państwa akcji. Negocjacje będą dotyczyć też m.in. zobowiązań inwestycyjnych i zobowiązań gwarantujących rozwój firmy, zachowanie jej rentowności i konkurencyjnej pozycji.