Bank ocenia, że jest w stanie już w tym roku obniżyć C/I do poziomu poniżej 50 proc. i zakłada jednocyfrowy wzrost kosztów, przy dalszym dynamicznym wzroście przychodów z działalności biznesowej, poinformował prezes Wojciech Sobieraj.

„Potwierdzamy cele średnioterminowe - ROE na poziomie 16 proc., stały wzrost wolumenów kredytowych o 400 mln zł netto miesięcznie, C/I poniżej 45%, udział w rynku na poziomie 4% w 2016 roku" –powiedział Sobieraj podczas konferencji prasowej.

Wskaźnik koszty do dochodów spadł do 55% na koniec ubiegłego roku. W tym roku planujemy spadek do 50%, a może uda się zejść niżej" – zaznaczył prezes.

Dodał, że w tym roku bank będzie nadal dynamicznie się rozwijał – przychody mają rosnąć w tempie dwucyfrowym, zaś wzrost kosztów będzie jednocyfrowy. Alior chce utrzymać wysokie dynamiki sprzedaży kredytów dla klientów detalicznych i mniejszych firm.

Reklama

„Na 2014 zakładamy zapewnienie efektywności – niski jednocyfrowy wzrost kosztów przy mocnym dwucyfrowym wzroście przychodów. Gros kosztów w tym roku to przygotowanie pracowników do sprzedaży produktów i usług w placówkach" – wyjaśnił Sobieraj.

Prezes ocenił, że w ramach programu redukcji kosztów, przyjętego przez zarząd koszty działania spadną o 25 mln zł w tym roku i kolejne 25 mln zł w 2015 roku.

„Nasz 50 milionowy program redukcji kosztów będzie dotrzymany, z tego 45% będzie dotyczyło kosztów osobowych" – powiedział Sobieraj.

Łączne przychody netto grupy Alior Banku wyniosły 1 540,0 mln zł w 2013 roku i były wyższe o 20,6% w skali roku. Koszty wzrosły o 13% r/r do 847 mln zł.

Sobieraj zapewnił, że pomimo programu redukcji kosztów, optymalizującym strukturę centrali banku, Alior będzie w tym roku ma „masowo" zatrudniał ludzi do obsługi klientów w tzw. front office.

„W ub. roku nasze zatrudnienie netto wzrosło do 6,5 tys. osób, tj. o 1639 osób. W tym roku będziemy również. Niewykluczone, że będzie to nawet ponad 300 osób" – podkreślił.

Bank nie planuje natomiast rozwijać sieci oddziałów Alior Express.

„Skończyliśmy już w zasadzie budowę sieci dystrybucji. Po podpisaniu umowy z T-Mobile i uzyskaniu możliwości korzystania z ich placówek zdecydowaliśmy, że nie będziemy budować więcej oddziałów Alior Express. Poprzestaniemy na 220 placówkach Alior Express, choć mieliśmy w planach dojście do 280 takich oddziałów" – podsumował Sobieraj.

>>> Czytaj też: Odpisy Alior Banku wyższe o ponad 45 proc. w 2013 r. w wyniku wzrostu biznesu