Krajowa Izba Odwoławcza zgodziła się z częścią zastrzeżeń wobec warunków przetargu na budowę autostrady A4 z Rzeszowa do Jarosławia.

KIO wydała dziś wyrok w sprawie szczegółów ogłoszenia o przetargu, czyli zapisów tzw. Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad opublikowała je ogłaszając przetarg na dokończenie budowy A4.

Zapisy SIWZ zostały szybko zaskarżone przez Polski Związek Pracodawców Budownictwa, który jako organizacja pracodawców jest uprawniony do składania odwołań przed Krajową Izbę Odwoławczą.

Salomonowy wyrok - cieszy i martwi zarazem

Reklama

>>> Autostradowej czystki ciąg dalszy. Rozpada się drużyna GDDKiA. Po odwołaniu generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad Lecha Witeckiego ze stanowiskiem pożegnali się wicedyrektor i szefowie trzech oddziałów regionalnych GDDKiA.

- Cieszymy się, że KIO podzieliła niektóre nasze wątpliwości, bowiem dzisiejszy wyrok pomoże określić granice norm, których zamawiający publiczny winien przestrzegać - skomentował Związek. - Izba nakazała GDDKiA poprawienie SIWZ w tych obszarach, które opisują przedmiot zamówienia niejednoznacznie lub nieprecyzyjnie - czytamy dalej.

Związek zaskarżył 23 postanowienia kontraktowe, wynikające z SIWZ, ponieważ jego zdaniem stanowią poważne zagrożenie dla właściwego wyboru wykonawcy i późniejszej realizacji robót. Związek zarzucił też Dyrekcji takie ukształtowanie warunków kontraktów, ze prowadziły do rażącej nierównowagi stron oraz naruszanie zasady uczciwej konkurencji. Również przedmiot zamówienia miał zostać opisany w sposób niejednoznaczny i nieprecyzyjny.

- Wszystkie zarzuty dotyczą nadmiernych ryzyk, które zamawiający postanowił przerzucić na wykonawcę i których nie da się oszacować - napisał PZPB w komunikacie.

GDDKiA i absurdalne kary wobec wykonawców

KIO nie zgodziła się ze wszystkimi 23 zarzutami. Zdaniem Związku, w zakresie najważniejszych zarzutów Izba nie przychyliła się do zarzutów.

PZPB zależało na tym, by KIO nakazała GDDKiA zmianę wszystkich postanowień umowy w zakresie określenia realistycznych terminów realizacji robót, wykreślenia zapisów upoważniających GDDKiA do dochodzenia od wykonawcy roszczeń finansowych w wysokości unijnej dotacji w przypadku, gdyby Komisja Europejska cofnęła dofinansowania oraz wykreślenia zapisów nakazujących wykonawcy wzięcie odpowiedzialności za prace i dokumenty wykonane przez poprzedniego wykonawcę.

Według PZPB, tym samym KIO potwierdziła, iż zamawiający publiczny może grozić wykonawcom absurdalnymi karami, zgodnie z prawem i zasadami pożycia społecznego, nawet jeżeli prawdopodobieństwo ich naliczenia jest bardzo wysokie. - W tym zakresie wyrok traktujemy jako niesłuszny i niebezpieczny dla całego system zamówień publicznych, bowiem legitymizuje wadliwe rozumienie interesu publicznego, które pomija kontekst gospodarczy" - zaznaczono w materiale.

- Wyrok pomimo sukcesu PZPB, tylko w pewnym stopniu wyeliminował dylematy wykonawców, z którymi będą musieli się zmierzyć przy konstruowaniu swojej oferty - konkluduje Związek.

>>> Opolski Oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ogłosił przetarg na prace remontowe nawierzchni na opolskim odcinku autostrady A4, podała Dyrekcja. Remont dotyczy odcinka pomiędzy węzłami "Prądy i "Dąbrówka" o długości ok. 20 km, przy czym część południowego pasa była już remontowana w 2013 r