Rosyjska armia tylko w tym roku otrzyma co najmniej 230 nowych samolotów i helikopterów - poinformował minister obrony Rosji Siergiej Szojgu na naradzie resortu. Na wyposażeniu armii znalazło się już 50 nowych samolotów i helikopterów. Szojgu mówił też o konieczności dostarczenia nowego sprzętu dla jednostek zwiadowczych.

Siergiej Szojgu poinformował, że w tym roku do szkół wojskowych w Rosji przyjęto 13 tysięcy młodych ludzi, to więcej niż w latach ubiegłych. Zaznaczył, że po raz pierwszy na jedno miejsce w szkołach wojskowych było pięciu chętnych, a w niektórych uczelniach nawet 8.

O nowej doktrynie obronnej Rosji poinformował Michaił Popow, zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Rosji. Powiedział on agencji prasowej RIA Nowosti, że „rozwój wojskowej i politycznej sytuacji na świecie w ostatnich latach /…/ potrzebuje uściślenia poszczególnych punktów w doktrynie wojskowej”. Dodał, że jest to związane przede wszystkim z powstaniem nowych wojskowych niebezpieczeństw i zagrożeń dla Federacji Rosyjskiej, „które uwidoczniły się w trakcie Arabskiej Wiosny, konfliktu zbrojnego w Syrii oraz sytuacji na Ukrainie i wokół niej”. Przy aparacie Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej powstała międzyresortowa grupa, która ma przygotować propozycje zmian w dotychczasowej doktrynie.

>>> Czytaj też: Putin do Barroso: Gdyby naprawdę była inwazja na Ukrainę, byłby w Kijowie w 2 tygodnie

Reklama

Nowe środki walki: broń hiperdźwiękowa

Popow powiedział też, że coraz bardziej jest widoczne dążenie USA i państw należących do NATO do zwiększania swojego potencjału broni strategicznej poprzez rozwój globalnej Tarczy Antyrakietowej i przyjęcie nowych „strategicznych koncepcji użycia wojsk i sił, stworzenie nowych środków walki, w tym broni hiperdźwiękowej”.

Michaił Popow zapytany o kwestę Krymu oświadczył, że „obecnie jest to terytorium Rosyjskiej Federacji i zbrojna agresja przeciwko Krymowi będzie rozpatrywana jak agresja przeciwko Rosyjskiej Federacji ze wszystkimi konsekwencjami”.

>>> Czytaj też: Wojna Rosji z Zachodem trwa od dawna. Zobacz, jaką strategię przyjęła Moskwa