Linię kredytową w takiej wysokości polskie władze mają do dyspozycji od 2009 roku. Od początku była traktowana jako polisa ubezpieczeniowa dla złotego oraz obligacji, nigdy nie została użyta. "Puls Biznesu" dowiedział się, że w grudniu ubiegłego roku wniosek o zmniejszenie jej wysokości, podpisany przez ministra finansów i prezesa NBP, trafił do MFW i zyskał wstępną akceptację.

>>> Czytaj też: Korporacje zniszczą demokratyczne państwa? Zobacz, co oznacza transatlantycka umowa o wolnym handlu

Według źródła zbliżonego do resortu finansów, Polska chce zredukować linię do 25 miliardów dolarów. Obecna wygasa 18 stycznia, a budżet płaci za nią 114 milionów dolarów rocznie.

Reklama

Czytaj więcej w "Pulsie Biznesu"