Komisja Europejska zaproponowała w środę, by UE zniosła wizy dla obywateli Turcji, zakładając, że kraj ten do końca czerwca spełni zaległe kryteria liberalizacji wizowej - poinformował wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans.

Timmermans powiedział, że Turcja dokonała imponujących postępów w przeprowadzaniu reform, które są warunkiem liberalizacji wizowej. "Ciągle jeszcze pozostają pilne zadania do wykonania, ale jeśli Turcja utrzyma obecne tempo, to spełni zaległe kryteria liberalizacji wizowej do końca czerwca" - dodał.

"Dlatego możemy teraz przedstawić propozycję, otwierającą drogę krajom członkowskim i Parlamentowi Europejskiemu do podjęcia decyzji o zniesieniu wymogu wizowego, gdy zostaną spełnione kryteria" - powiedział.

Według Timmermansa Ankara musi jeszcze spełnić pięć z 72 kryteriów. Dotyczą one walki z korupcją, zawarcia porozumienia o współpracy z Europolem, współpracy sądowniczej ze wszystkimi krajami UE, dostosowania do unijnych regulacji dotyczących ochrony danych i zmiany przepisów dotyczących walki z terroryzmem.

Do końca roku Turcja ma dostosować paszporty do wymogów UE. "Ale do tego czasu żaden obywatel turecki nie wjedzie do UE bez wizy, jeśli nie będzie mieć biometrycznego paszportu" - zastrzegł Timmermans. "Pozostające do spełnienia kryteria są trudne i będą wymagać dużej determinacji po stronie tureckich władz" - dodał.

Reklama

Jeżeli obowiązek wizowy dla Turków zostanie zniesiony, to będą oni mogli wjechać bez wizy na 90 dni i raz na pół roku do krajów UE (z wyjątkiem Wielkiej Brytanii i Irlandii) oraz Islandii, Liechtensteinu, Norwegii i Szwajcarii.

Przyspieszenie liberalizacji wizowej było jednym z uzgodnień unijno-tureckiego planu w sprawie zahamowania nielegalnej imigracji. Obok ożywienia negocjacji w sprawie przystąpienia Turcji do UE było to jedno z ustępstw, jakie uzyskała Ankara w zamian za współpracę z Unią w rozwiązywaniu kryzysu migracyjnego. Od kwietnia, zgodnie z porozumieniem z Unią, Turcja przyjmuje z powrotem nielegalnych migrantów, przedostających się na greckie wyspy. Dzięki temu liczba imigrantów przeprawiających się przez Morze Egejskie znacząco spadła.

KE zapewnia, że nie złagodziła kryteriów liberalizacji wizowej dla Turcji, czego obawiało się m.in. wielu eurodeputowanych. Według unijnych urzędników w ostatnich tygodniach tureckie władze bardzo przyspieszyły wdrażanie reform, od których zależy zniesienie wiz. Jeszcze w kwietniu KE informowała, że Turcja spełniła około połowy kryteriów.

Niektóre kraje obawiają się też, że po zniesieniu wymogu wizowego dla Turków znacząco wzrośnie liczba wniosków o azyl z tego kraju. Dlatego Francja i Niemcy proponowały w ubiegłym tygodniu zaostrzenie unijnego hamulca bezpieczeństwa, który pozwalałby na zawieszenie ruchu bezwizowego w przypadku nieproporcjonalnie dużego wzrostu liczby wniosków o azyl z jakiegoś kraju trzeciego.

W środę Timmermans poinformował, że KE także zaproponowała wzmocnienie hamulca bezpieczeństwa, który będzie można aktywować szybciej i łatwiej.

Na liberalizację wizową zgodzić się muszą kraje UE oraz Parlament Europejski. W środę szef największej centroprawicowej frakcji w PE, Niemiec Manfred Weber, zapowiedział, że eurodeputowani nie będą nadmiernie spieszyć się z decyzją. "Nie można łagodzić zasad liberalizacji wizowej dla Turcji i trudno nam zrozumieć, dlaczego Komisja Europejska już teraz proponuje ruch bezwizowy, mimo że Turcja nie spełniła wszystkich kryteriów" - oświadczył Weber. "Zostawimy sobie tyle czasu, ile potrzebujemy na dyskusję i dokładną analizę sprawy liberalizacji wizowej dla Turcji" - dodał.

Także konserwatyści w PE mają zastrzeżenia. "To proste. UE ma zasady, które nie powinny być łamane. Albo Turcja obiektywnie spełnia wszystkie kryteria dla ruchu bezwizowego, albo nie. Raport Komisji Europejskiej ma na celu utrzymanie (unijno-tureckiego) planu w sprawie migracji jeszcze przez kilka tygodni. Jednak liberalizacja wizowa nie może być kartą przetargową albo nagrodą dla krajów za pomoc w rozwiązywaniu problemów migracyjnych" - oświadczył konserwatywny europoseł brytyjski Timothy Kirkhope. Dodał, że przeszkodą dla zniesienia wiz dla Turcji jest też sytuacja polityczna oraz problemy z bezpieczeństwem w tym kraju.

Z kolei zdaniem szefa liberałów Guy Verhofstadta Turcja musi zmienić ustawy terrorystyczne, które wykorzystuje, "by zamknąć usta dziennikarzom".

>>> Czytaj też: Polska zapłaci za każdego nieprzyjętego uchodźcę? KE przedstawia plan reformy polityki azylowej