"Bieżący tydzień na PLN przyniesie nam głównie publikację danych dot. inflacji CPI za marzec (wtorek), co wskazuje, iż przez pozostałą część tygodnia złoty może podlegać impulsom z szerokiego rynku" - ocenił Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.
"Rynkowy układ jest niezwykle ciekawy – z jednej strony obserwujemy narastające układy risk-off na bazie zawiedzenia oczekiwań dot. działań D. Trumpa oraz zbliżających się wyborów we Francji. Dodatkowo ostatnie wydarzenia w Syrii podbiły ryzyko zaostrzenia konfliktu w regionie. Trudno jednak stwierdzić, iż przyczyniły się one do mocniejszej przeceny na rynku, gdzie zarówno PLN, jak i rynki akcyjne pozostają relatywnie mocne" - dodał.
Ryczko podkreślił jednak, że z rynkowego punktu widzenia złotego czeka korekta umocnienia z pierwszego kwartału.
Również ekonomiści Banku Millennium spodziewają się korekty ostatnich wzrostów PLN.
"W tym tygodniu ze względu na ubogie kalendarium danych makro trudno będzie o impuls mogący odwrócić bieżące trendy, stąd spodziewamy się utrzymania umiarkowanej presji na spadek wartości złotego oraz zniżkę eurodolara" - napisali.
Z kolei zdaniem ekonomistów Banku Pekao scenariusz na najbliższe dni zakłada wahania eurozłotego w przedziale 4,23-4,26.
"W razie przełamania górnej granicy zakresu, kurs powróci prawdopodobnie do strefy konsolidacji 4,26-4,31/EUR. Spodziewamy się wahań USD/PLN w przedziale 3,90-4,00 w najbliższych tygodniach, z ryzykiem testu oporu na poziomie 4,00, gdyby dolar umacniał się dalej na szerokim rynku" - napisali w poniedziałkowym raporcie.
NA RYNKU DŁUGU TREND HORYZONTALNY
"Oczekujemy stabilizacji i wahań rentowności obligacji w przedziałach 1,95-2,05 proc. (2Y), 2,85-2,95 proc. (5Y) oraz 3,40-3,55 proc. (10Y) w najbliższym czasie. Poza kluczowymi czynnikami zewnętrznymi, dla wycen istotne mogą być również dane z krajowej gospodarki, w tym m.in. ostateczny odczyt inflacji za marzec" - oceniają ekonomiści Banku Pekao.
Również zdaniem Mirosława Budzickiego z PKO BP w dalszej części kwietnia można oczekiwać stabilizacji rentowności polskich papierów skarbowych.
"Dodatkowym czynnikiem wspierającym rynek stopy procentowej jest też efekt poprawy nastrojów w kraju i za granicą, gdzie wyraźnie spadają rentowności zarówno Bundów, jak i US Treasuries" - dodał.
pon. | pt. | pt. | ||||||
9.10 | 16.40 | 9.15 | ||||||
EUR/PLN | 4,2269 | 4,2241 | 4,2338 | |||||
USD/PLN | 3,9926 | 3,9743 | 3,977 | |||||
CHF/PLN | 3,956 | 3,9508 | 3,9562 | |||||
EUR/USD | 1,0587 | 1,0628 | 1,0645 | |||||
OK0419 | 2,00 | 1,99 | 2,00 | |||||
PS0422 | 2,89 | 2,89 | 2,89 | |||||
DS0727 | 3,47 | 3,45 | 3,45 | |||||
TYDZIEŃ NA FX/FI: FINALNY ODCZYT INFLACJI ZA MARZEC
W rozpoczynającym się tygodniu kluczowymi danymi makro będą: finalny odczyt inflacji CPI (wtorek) oraz inflacji bazowej (środa) za marzec - oceniają ekonomiści.
"Oczekujemy, że GUS potwierdzi wstępny szacunek marcowej inflacji na poziomie 2 proc. rdr. Oceniamy, że za niższą niż w lutym dynamikę roczną indeksu CPI odpowiadał w głównej mierze wolniejszy niż w pierwszych dwóch miesiącach 2017 r. wzrost cen żywności. Jednocześnie niższa niż na początku roku była także dynamika cen paliw" - uważają ekonomiści Banku Pekao.
Eksperci z BZ WBK również oceniają, że finalny odczyt nt. inflacji nie powinien zaskoczyć.
"Finalny odczyt marcowej inflacji nie powinien się istotnie różnić od wstępnego szacunku i będzie dla rynku raczej neutralny" - napisali w komentarzu.
Z innych danych, w czwartek Narodowy Bank Polski opublikuje miesięczny bilans płatniczy za luty oraz saldo obrotów towarowych za ten sam miesiąc, zaś Główny Urząd Statystyczny poda dane na temat eksportu i importu.
"Jeśli chodzi o bilans płatniczy, to oczekujemy niewielkiego deficytu w lutym, ale jednak większego niż rynek i taki odczyt mógłby mieć przynajmniej niewielki negatywny wpływ na złotego" - prognozują ekonomiści BZ WBK.
Ponadto, w piątek NBP przedstawi dane na temat podaży pieniądza.
"Prognozujemy, że podaż pieniądza mierzona agregatem M3 wzrosła w marcu o 8,6 proc. rdr. Szacujemy, że nominalna wartość depozytów gospodarstw domowych oraz depozytów firm zwiększyła się w tempie zbliżonym do 8 proc. rdr. Z kolei po stronie czynników kreacji pieniądza wartość portfela kredytów dla gospodarstw domowych wzrosła ok. 4 proc. rdr. W podobnym tempie zwiększyła się wartość kredytów dla przedsiębiorstw" - prognozują ekonomiści Banku Pekao.