Dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego (WCZK) w Gdańsku, Jerzy Jakubowski poinformował w poniedziałek wieczorem PAP, że sytuacja związana z dostawami energii elektrycznej nadal najgorzej wygląda w rejonie Kościerzyny i Kartuz.

Energetycy uprzedzają, że odbiorcy z niektórych rejonów, w tym położonych w powiecie kościerskim miejscowości Dziemiany, Trzebuń i Lipusz na wznowienie energii mogą czekać nawet do środy.

Jakubowski poinformował też, że dotąd około dwóch tysięcy gospodarstw domowych z terenu woj. pomorskiego zgłosiło, że poniosło szkody w efekcie gwałtownych burz i chciałoby skorzystać z zasiłków do 6 tys. zł. (zasiłki takie mogą wypłacać ośrodki pomocy społecznej). „Wnioski będą teraz weryfikowane” – zaznaczył Jakubowski.

„Uruchamiane są pierwsze transze środków finansowych na wypłatę zasiłków celowych dla gospodarstw domowych z gmin dotkniętych przejściem huraganów i ulewnych deszczy oraz gradobicia. Są to kwoty do 6 tys. zł na gospodarstwo domowe” – poinformowała w poniedziałek w rozesłanym mediom komunikacie rzeczniczka prasowa wojewody pomorskiego Małgorzata Sworobowicz.

Reklama

Gwałtowne burze, a miejscami nawet trąby powietrzne przeszły przez Pomorze w nocy z piątku na sobotę. W efekcie nawałnic śmierć poniosło w Pomorskiem 5 osób, w tym dwie nastolatki, które przebywały na obozie harcerskim w miejscowości Suszek. Ponad 50 osób, w tym 38 uczestników obozu w Suszku, doznało też różnego rodzaju obrażeń. W poniedziałek wieczorem w szpitalach pozostawało troje harcerzy. (PAP)