Zieleniecki odniósł się w czwartek do pytania posła Bartosza Jóźwiaka z Kukiz'15, który pytał o prawa do emerytur i rent dla Ukraińców wynikające z umowy o zabezpieczeniu społecznym z Ukrainą. Wcześniej niektóre media informowały, że pracownicy z Ukrainy, którzy przepracują w Polsce zaledwie miesiąc, dostaną 1 tys. zł polskiej emerytury.

Jak zapewnił wiceminister Zieleniecki, "polskie emerytury mogą być przyznane i wypłacane przez ZUS wyłącznie za okresy ubezpieczenia osiągnięte na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej, tzn. za okresy, za które do polskiego systemu ubezpieczenia społecznego zostały odprowadzone składki na ubezpieczenie emerytalne". Zaznaczył, że nie jest możliwe, by ZUS wypłacał pieniądze za okresy zatrudnienia i ubezpieczenia osiągnięte na Ukrainie. Za te okresy świadczenia wypłaca ukraiński odpowiednik naszego ZUS.

"Jest to zgodne z zasadą, zgodnie z którą każde państwo wypłaca świadczenia emerytalne za okresy ubezpieczenia przebyte zgodnie z przepisami tego państwa. Dlatego też osoba, która posiada okresy ubezpieczenia osiągnięte w dwóch państwach, może uzyskać emeryturę z każdego z tych państw, o ile spełnia warunki wymagane do nabycia prawa do świadczenia zgodne z przepisami danego państwa" - powiedział Zieleniecki.

Dodał, że umowa z Ukrainą nie reguluje wprost kwestii minimalnych emerytur oraz kwestii podwyższania wypłacanych emerytur "do kwot emerytur minimalnych obowiązujących w danym państwie". Podkreślił, że "w tym zakresie do obywateli Ukrainy, mają zastosowanie - zgodnie z zasadą równego traktowania - takie same uregulowania jak do wszystkich innych osób uprawnionych do polskich emerytur w myśl polskich przepisów wewnętrznych, niezależenie od ich obywatelstwa".

Reklama

Zaznaczył również, że w przypadku emerytur przyznanych z zastosowaniem postanowień umów międzynarodowych "podwyższenia dokonuje się w taki sposób, aby suma emerytury polskiej i świadczenia zagranicznego nie była niższa od kwoty polskiej emerytury minimalnej".

"Kwota podwyższenia jest więc zależna od kwoty przyznanej emerytury polskiej oraz wysokości emerytury zagranicznej, jednakże nigdy nie osiągnie ona wysokości 1 tys. zł. Dodatkowo każdy wzrost emerytury polskiej lub zagranicznej skutkuje zmniejszeniem kwoty podwyższenia.

Umowa o zabezpieczeniu społecznym między Polską a Ukrainą została podpisana w 2012 roku, zaś weszła w życie dwa lata później. Dotyczy osób, które miały opłacane składki na ubezpieczenia społeczne w obu tych krajach, w tym zwłaszcza były zatrudnione lub prowadziły działalność na własny rachunek w jednym z tych państw. Obejmuje też członków rodziny ubiegających się o rentę rodzinną po osobach ubezpieczonych w Polsce i na Ukrainie. W październiku br. oddział ZUS w Rzeszowie, który realizuje postanowienia umowy, wypłacił Ukraińcom ok. 112 tys. zł. (PAP)

autor: Marcin Chomiuk