Łukasz Kołodziejczyk, analityk Fortis Banku uważa, że wtorkowa sesja może być przełomowa dla inwestorów oraz kondycji gospodarki światowej.

"Dziś jest dzień przełomowy; wygląda na to, że mamy powiew optymizmu. Jest nadzieja, że potrwa dłużej na fali wzrostu na giełdach krajowych i zagranicznych" - powiedział PAP Kołodziejczyk.

Analityk uważa, że główną przyczyną optymizmu inwestorów jest wzrost sektora finansowego w USA.

"Cena złota spada, drożeje ropa i pojawia się światełko w tunelu dla szalejącego kryzysu. W perspektywie tygodnia prognozuję tendencje do umacniania się złotówki. Jest to spowodowane przede wszystkim wzrostem sektora finansowego w Stanach Zjednoczonych, o czym świadczy chociażby fakt, że Citigroup ma najlepszy kwartał od początku załamania na rynkach" - dodał Kołodziejczyk.

Reklama

Na rynku długu we wtorek lekko wzrasta rentowność obligacji, podążając za umacniającą się złotówką.

"Dzisiaj trochę zyskiwały obligacje, szczególnie te o dłuższej zapadalności. Główną przyczyną jest poprawienie się sentymentu na globalnych rynkach, spory popyt na waluty, a także mniejsza awersja do ryzyka. Myślę, że do rozstrzygnięcia jutrzejszego przetargu rynek się nie zmieni. Następnie, jeśli rozstrzygniecie przetargu będzie pozytywne, może znowu zanotować wzrost rentowności" - powiedział PAP Paweł Białczyński, analityk BRE Banku.