Skala bezrobocia - jak się szacuje - wzrośnie z obecnych nieco ponad pięciu procent do powyżej siedmiu procent w połowie przyszłego roku. Część ekonomistów zapowiada nawet dziesięcioprocentowy wzrost liczby bezrobotnych. Z tego właśnie powodu - jak zakomunikował w Canberze minister ds. imigracji Chris Evans - liczba wykwalifikowanych imigrantów zostanie jeszcze w tym roku ograniczona o co najmniej 14 procent.

Według Evansa, podczas gdy w roku 2008 Australia przyjęła 135 500 imigrantów, w roku przyszłym liczba ta prawdopodobnie spadnie do co najwyżej 115 tysięcy. O konkretnych cięciach zadecyduje rząd w ustawie budżetowej, jaka zostanie przyjęta 12 maja br. Prawdopodobnie lista potrzebnych wykwalifikowanych pracowników zostanie ograniczona do personelu medycznego, inżynieryjnego i informatyków.

Rząd Australii w zeszłym tygodniu ogłosił pakiet stymulacyjny, zapowiadając przeznaczenie na ożywienie gospodarki kraju sumy 27,5 mld USD.





Reklama
0605