Prezydent Radomia dziękował wyborcom za poparcie w I turze i prosił o głos także 4 listopada, kiedy odbędzie się II tura. W niedzielę na Witkowskiego zagłosowało 39 445 osób (45,47 proc.), a na jego kontrkandydata z PiS Wojciecha Skurkiewicza - 35 043 (40,39 proc.).

"W niedzielę odnieśliśmy olbrzymi sukces. Blisko 40 tys. radomian poparło mnie jako kandydata na urząd prezydenta. 45 proc. głosów to wynik rekordowy, który pokazuje, że radomianie popierają kontynuację tych zmian, które rozpocząłem w roku 2014" - powiedział Witkowski. Dodał, że zamierza nadal zmieniać miasto. "Chcemy rozwijać Radom, chcemy robić wszystko, żeby Radom był miastem przyjaznym i przede wszystkim miastem lepszym do życia" - zaznaczył Witkowski.

Prezydent Radomia był pytany przez dziennikarzy o wyniki wyborów do rady miejskiej. Jego komitet "Koalicja na Rzecz Zmian", w skład którego weszli przedstawiciele PO, Nowoczesnej, SLD i innych radomskich środowisk, uzyskał 11 mandatów w 28-osobowej radzie. PiS zdobył 16 mandatów, zapewniając sobie większość w radzie. Jeden mandat otrzymał przedstawiciel KW Bezpartyjni Radomianie.

Zdaniem Witkowskiego wynik kandydatów z jego komitetu wyborczego w wyborach do rady miejskiej "jest imponujący", bo - jak tłumaczył - "w stosunku do 2014 r. - poparło nas o 10 proc. radomian więcej".

Reklama

"Siłą rzeczy podział mandatów w radzie jest taki, jaki jest. Prawo i Sprawiedliwość wyprzedziło nas o niespełna 3 proc., co jest niewielką ilością" - ocenił Witkowski. Według niego ten wynik pokazuje jednak skalę poparcia dla jego komitetu.

Witkowskiego zapytano także o to, jak - jeśli wygra wybory - wyobraża sobie współpracę z radą, w której jego ugrupowanie nie ma większości. W podobnej sytuacji prezydent Radomia znalazł się pod koniec minionej kadencji, po odejściu z klubu PO trzech radnych.

"Deklaruję współpracę z całą radą miejską i z każdym radnym z osobna. Mamy nową radę. To jest wymiana personalna o blisko 50 proc." - zaznaczył Witkowski.

Dodał, że jest on "gwarantem realizacji i kontynuacji tych zmian, które rozpoczął w Radomiu w 2014 r." "Mamy nowe rozdanie, mamy nową kadencję - bardzo ważną, bo pięcioletnią. Nie wyobrażam sobie, że nie będziemy wspólnie utwardzać ulic, czy budować Radomskiego Centrum Kultury" - powiedział Witkowski. (PAP)

autor: Ilona Pecka