W dniu głosowania przed lokalami wyborczymi nie prowadzono badań sondażowych.

„Proszę uzbroić się w cierpliwość” - powiedziała w niedzielę przewodnicząca GKW Laura Matjoszaityte. Wskazała, że z powodu dużej aktywności w głosowaniu przedterminowym liczenie głosów się przedłuży. W sześciodniowym głosowaniu poprzedzającym wybory wzięło udział 10,7 proc. uprawnionych.

Razem z wyborami odbyły się dwa referenda: w sprawie ustanowienia podwójnego obywatelstwa i zmniejszenia liczby posłów ze 141 do 121. GKW poinformowała, że najpierw będą liczone głosy oddane w wyborach prezydenckich, potem - głosy w referendach.

W trakcie głosowania policja nie odnotowała poważniejszych incydentów.

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)