Szef rosyjskiego rządu mówił o tym na spotkaniu w Moskwie z premierem Słowenii Marjanem Szarecem. We wtorek w Brukseli skład nowej Komisji Europejskiej przedstawiła jej przyszła przewodnicząca Ursula von der Leyen.

Miedwiediew powiedział, że stosunki Rosji z UE są teraz na poziomie "zerowym". Rosja "oczywiście może przeżyć również bez nich", jednak "jest to nienormalne" - dodał.

"Zobaczymy, czy nowe kierownictwo Komisji Europejskiej jest gotowe podejmować jakieś kroki na rzecz normalizacji" - zapowiedział. Zastrzegł, że nie należy przy tym stawiać warunków; "to nie my burzyliśmy (te stosunki) i nie do nas należy ich odbudowanie" - oświadczył.

"Doceniamy to, że nasi przyjaciele w Słowenii opowiadają się za normalizacją stosunków pomiędzy Federacją Rosyjską i Unią Europejską. My również uważamy, że jest to ważne, ale zdajemy sobie przy tym sprawę, że jest to sprawa tych krajów, które utworzyły Unię. Będziemy czekać na zmianę sytuacji. Liczymy na to, że prędzej czy później atmosfera się zmieni" - powiedział Miedwiewiew.

Reklama

Rosja jest jednym z głównych partnerów gospodarczych Słowenii. W pierwszym półroczu br. wartość dwustronnych obrotów handlowych sięgnęła 671,9 mln USD. Firmy ze Słowenii współpracują z około 60 regionami Federacji Rosyjskiej.

>>> Czytaj też: Szef pakistańskiego MSZ: w Kaszmirze może dojść do ludobójstwa