Ministerstwo Finansów poinformowało w czwartek na Twitterze, że trwa drugie spotkanie z cyklu "Dialog z Biznesem", tym razem w formie wideokonferencji. W rozmowach uczestniczą: minister finansów Tadeusz Kościński; wiceminister finansów, szef Krajowej Administracji Skarbowej Magdalena Rzeczkowska oraz wiceminister finansów Jan Sarnowski. Jak dodano, tematem rozmów z przedsiębiorcami są rozwiązania dla biznesu w tarczy antykryzysowej.

"Jesteśmy otwarci na dialog z naszymi klientami. W lutym rozpoczęliśmy spotkania z cyklu #DialogzBiznesem na GPW. Sytuacja się zmieniła, a dialog z przedsiębiorcami stał się jeszcze ważniejszy niż wcześniej" - powiedział minister Kościński podczas rozmowy z przedsiębiorcami, cytowany na Twitterze MF.

Jak dodał, "wdrożona dotąd tarcza antykryzysowa to nie jest ostatnie słowo rządu". "Rozmawiamy dziś z państwem, by wypracować kolejne rozwiązania wspierające biznes w tym trudnym czasie" - powiedział Kościński podczas wideokonferencji "Dialog z Biznesem".

Cytowana na Twitterze szefowa KAS powiedziała, że "w ramach tarczy antykryzysowej Sejm pracuje nad zwiększeniem progu pomocy publicznej". "Uruchomiliśmy możliwość ubiegania się o ulgi w spłacie podatków, odroczenie terminu zapłaty, rozłożenia na raty, brak jest opłaty prolongacyjnej" - powiedziała Rzeczkowska podczas wideokonferencji, cytowana na Twitterze KAS.

Reklama

Jak dodała, "priorytetem dla KAS jest wsparcie przedsiębiorców w płynności finansowej". "Staramy się przyspieszyć zwroty VAT, ale nie zapominamy o ochronie legalnych przedsięb. Weryfikujemy przypadki, gdy nieuczciwi chcą wykorzystać obecną sytuację" - czytamy na Twitterze KAS.

Obowiązująca od 1 kwietnia tarcza antykryzysowa, która ma przeciwdziałać gospodarczym skutkom pandemii, przewiduje m.in. zwolnienie mikrofirm do 9 osób ze składek do ZUS na 3 miesiące; świadczenie postojowe dla zleceniobiorców (umowa zlecenia, agencyjna, o dzieło) i samozatrudnionych o przychodzie poniżej 3-krotności przeciętnego wynagrodzenia; dofinansowanie wynagrodzeń pracowników – do wysokości 40 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia i uelastycznienie czasu pracy – dla firm w kłopotach.

>>> Czytaj też: Rusza projekt "Polskie Szwalnie". Rodzime firmy będą szyć kilka milionów maseczek tygodniowo