"Kolor czerwony dzisiaj dominuje. Obecnie sytuacja wydaje się stabilna. Indeks WIG20 konsoliduje się w wąskim przedziale 26 pkt" - powiedział analityk Beskidzkiego Domu Maklerskiego Marcin Stebakow.

Analityk wyjaśnił, że na otwarcie dzisiejszej sesji na warszawskim parkiecie wpływ miały zniżki na indeksach amerykańskich. "Dlatego WIG20 otworzył się pod kreską" - dodał Stebakow.

Jego zdaniem, to głównie sektor bankowy jest odpowiedzialny dzisiaj za spadki, delikatnie tracą również akcje PKN Orlen.

"Myślę, że nic nie powinno się wydarzyć. Tak pozostanie do końca sesji" - podsumował analityk. Dodał, że nie oczekuje dziś napływu istotnych danych, które mogłyby znacząco wpłynąć na poziom zamknięcia.

Reklama

W piątek ok. godz. 13:15 indeks WIG20 spadał o 2,68 proc. do 1532,64 pkt, a WIG o 2,69 proc. do 24 146,55 pkt. Obroty na rynku akcji kształtowały się na poziomie ok. 520 mln zł.