Kryptonim „Prezydent” ma projekt, którego celem jest dokonanie akwizycji na rynku słoweńskim – dowiedział się „Parkiet” ze źródeł z wewnątrz PZU. Według informacji gazety, obiektem, którym szczególnie interesują się władze największego polskiego ubezpieczyciela, jest firma asekuracyjna Zavarovalnica Triglav.

Wygląda więc na to, że zarząd PZU w swoich poszukiwaniach zatoczył koło. Pod koniec lipca 2008 roku Andrzej Klesyk, prezes PZU, stwierdził w rozmowie z „Parkietem”, że zarząd skupia swoją uwagę przede wszystkim na analizowaniu rynków serbskiego i słoweńskiego.

Szef PZU nie zdradził wówczas, jakie firmy są brane pod uwagę. „Parkiet” wskazywał, że obiektem przejęcia ze strony PZU mogłoby zostać, obok zakładu Triglav, największe i najstarsze serbskie towarzystwo ubezpieczeniowe Dunav.

Więcej w "Parkiecie"

Reklama