1. General Motors i PUMA

Gdy wiosną tego roku stało się oczywiste, że General Motors grozi upadek, a jedynym ratunkiem jest wyprzedaż produkowanych marek, amerykański gigant zdawał się nie przejmować specjalnie swoją fatalną sytuacją. W tym czasie wraz z firmą Segway wypuścił na rynek samochodzik PUMA, dwuosobowe auto, które swoim wyglądem bardziej przypomina rikszę niż samochód. Pojazd, który rozwija maksymalną prędkość 56 km/h, a po doładowaniu baterii pokona dystans zaledwie 60 km, odwrócił na chwilę uwagę opinii publicznej od problemów spółki, ale nie uchronił giganta przed upadkiem. 1 czerwca GM ogłosił bankructwo. Widać "autoriksze" nie cieszyły się wśród Amerykanów, przywiązanych do potężnych paliwożerców, szczególnym powodzeniem.

Cała lista największych wpadek biznesowych świata na dzienniku.pl