- Dziś każdy resort oddzielnie zleca remonty, zamawia papier czy spinacze. Chcemy, by zakupami zajęła się agencja rządowa, która będzie robić wspólne przetargi dla wszystkich ministerstw.

Będzie taniej - mówi szef kancelarii premiera Tomasz Arabski, który chce, by przetargi odbywały się w internecie z pomocą specjalnej elektronicznej platformy.

Więcej w "Gazecie Wyborczej".