"Mamy podwyższone możliwości dywidendowe. Możemy uzyskać ponad 11 mld zł w tym roku" - poinformowała w czwartek agencję ISB wiceminister skarbu Joanna Schmid. Według niej, na koniec września Skarb Państwa uzyskał ok. 3,4 mld zł dywidend, ale do tej kwoty dochodów budżetowych należy doliczyć dywidendy, które jeszcze nie wpłynęły a zostały już uchwalone.

Z ustaleń ISB wynika, że do 3,4 mld zł należy zatem doliczyć ok. 4 mld dywidend uchwalonych już na walnych zgromadzenia m.in. takich spółek jak PZU (ok. 3,5 mld zł) i GPW (ok. 0,5 mld zl), a także 1,4 mld zł za sprzedane prawa poboru akcji PKO BP. Daje to już w sumie blisko 9 mld zł, tzw. dochodów dywidendowych i tylko ok. 2 mld zł brakuje do osiągnięcia zakładanej ostatnio kwoty 11 mld zł.

"W tym roku możemy otrzymać jeszcze dywidendy zaliczkowe, m.in. z sektora energetycznego i banku PKO BP" - powiedziała też wiceminister. Z jej słów wynika, że z branży energetycznej w rachubę wchodzi wypłata zaliczkowej dywidendy z PGE i Taurona. Wcześniej w czwartek Schmid poinformowała dziennikarzy, że planowane na drugą połowę 2009 roku i 2010 rok przychody z prywatyzacji w kwocie łącznie ok. 36,7 mld zł są ciągle realne, pomimo tego że przesunie się w czasie sprzedaż spółki energetycznej Enea.



Reklama