Na tablicach informacyjnych na Orly ogłaszane są kolejne odwołane loty, jednak wielu pasażerów zostało ostrzeżonych dzień wcześniej przez swoich przewoźników i nie pojawiło się na odprawie.

We wtorek związki zawodowe zapowiedziały, że w środę odwołanych będzie połowa lotów z Orly i około 20 proc. z innego podparyskiego lotniska - Charlesa de Gaulle. Strajk może dotyczyć też kilku innych lotnisk w kraju. Sytuacja ma wrócić do normy w czwartek.

Linie Air France poinformowały, że w środę zapewnią 100 proc. lotów długodystansowych oraz 80 proc. lotów na krótszych odcinkach z lotniska Charlesa de Gaulle i 50 proc. z Orly.