Brytyjski indeks FTSE 100 na zamknięciu sesji spadł o 0,38 proc., do 5 365,78 pkt. Niemiecki indeks DAX podskoczył jedynie o 0,04 proc. do 6 333,58 pkt. Francuski indeks CAC 40 podniósł się o 0,09 proc., do 3 764,19 pkt.

Nieznaczne zmiany europejskich indeksów to efekt słabych danych z amerykańskiego rynku pracy. "Szarża europejskich, a właściwie niemieckich inwestorów, została ostatecznie powstrzymana przez coraz większą liczbę Amerykanów, składających wnioski o zasiłek dla bezrobotnych. Trzeba jednak przyznać, że indeks we Frankfurcie radził sobie bardzo dzielnie, wspinając się przed publikacją danych zza oceanu na pozom najwyższy od dwunastu miesięcy. Tego rekordu nie był w stanie utrzymać, ale zawsze lepiej spadać z wyższego poziomu" - mówi Roman Przasnyski Gold Finance.