"Dzisiejszy wzrost nie jest przypadkowy. Świadczy o tym, że jesteśmy już raczej po korekcie zwyżek trwających od początku lipca" - powiedział makler DM BZ WBK Tomasz Leśniewski. Zastrzegł jednak, że WIG20 w najbliższym czasie może się co prawda jeszcze „cofnąć”, ale nie niżej jak do ok. 2 440 pkt.

Leśniewski uważa, że w poniedziałek indeks największych spółek powinien zakończyć sesję na plusie na poziomie zbliżonym do obecnego. W poniedziałek ok. godziny 12:35 indeks WIG20 wzrastał o 0,78 proc. do 2 464,31 pkt. Wartość obrotów spółek z tego indeksu wynosiła ponad 440 mln zł.