Indeks wniosków o kredyt hipoteczny w USA spadł w stosunku do poprzedniego tygodnia o 1,5%, jednak na tą zniżkę złożyło się przede wszystkim zmniejszenie zapotrzebowania na kredyty refinansujące. Natomiast wnioski o kredyty na zakup nowych domów znacząco wzrósł (+6,3% w stosunku do poprzedniego tygodnia). Mimo tego wzrostu, indeks wniosków o kredyty na zakup domów jest wciąż znacznie poniżej kwietnia, kiedy to zakończyła się druga runda ulg podatkowych dla nabywców nieruchomości.

Produkcja przemysłowa w Niemczech w lipcu rosła, ale dynamika tej zwyżki była mniejsza niż oczekiwania analityków. Po słabszych danych o nowych zamówieniach w przemyśle i poziomie eksportu to kolejne dane pokazujące, że niemiecka gospodarka może teraz lekko wyhamować. Stan niemieckiej gospodarki jest bardzo istotnych dla koniunktury w naszym kraju, ponieważ zachodni sąsiad jest największym partnerem handlowym Polski. To właśnie obserwowane tam ostatnio znaczne tempo ożywienia koniunktury wpłynęło na wzrost polskiej produkcji skierowanej na eksport. Na szczęście jednak jak na razie można mówić jedynie o możliwym chwilowym spowolnieniu wzrostu w Niemczech , a nie o spadku koniunktury.Norweski fundusz lokujący rezerwy walutowe tego kraju (tzw. sovereign fund) zdecydował się przeznaczyć duże środki na inwestycje w kraje PIIGS, w tym w Grecji. Fundusz ten jest drugim pod względem wielkości funduszem tego rodzaju na świecie.

Odpowiadający za inwestycje tej instytucji są przekonani, że dług Grecji, czyli najbardziej zagrożonego kraju, nie zostanie zrestrukturyzowany, nie mówiąc już o bankructwie. Natomiast rentowności greckich obligacji (sporo powyżej 10%) zdecydowanie zakładają taki scenariusz, dając potencjalną okazję do dużego zysku, jeżeli restrukturyzacja rzeczywiście nie miałaby miejsca. Ta inwestycja powinna uspokoić rynki w najbliższym czasie i przełożyć się na kontynuację poprawy nastrojów inwestorów także na rynkach akcji.