W kraju złoty jednak nieoczekiwanie zyskał. Można to wiązać jedynie z dobrymi informacjami, jakie napływały dzisiaj z Turcji. Tamtejszy rząd opublikował w weekend najnowsze prognozy wzrostu PKB i spadku deficytu w najbliższych latach, a dzisiaj fakt ten był komentowany przez tamtejszego ministra gospodarki. Szacunki wyglądają dość dobrze i tłumaczą dalsze zwyżki tamtejszych aktywów, które trwają już od początku roku. Polska gospodarka jest jednak uznawana za drugą w regionie (szacunki MFW), stąd też część inwestorów mogła zainteresować się złotym. Zwłaszcza, że rząd dopiero co sprzedał duży pakiet akcji PGE, a przed nami kolejna duża prywatyzacja – GPW. Trzeba jednak pamiętać o tym, że kluczowe impulsy, które będą determinować zachowanie się rynku w najbliższych dniach, są dopiero przed nami (wyniki spółek z USA, dane makro i wystąpienia przedstawicieli banków centralnych).

EUR/USD: Rynek zastygł w wąskim przedziale notowań, co sprawia, że od rana sytuacja wiele się nie zmieniła. Ujęcie wskaźnikowe nadal przemawia za spadkami. W krótkim okresie istotne będzie złamanie dzisiejszego minimum na 1,3916, a w nieco szerszym ujęciu kluczowy poziom to strefa 1,3870-90.

Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.

Reklama